J.D. Vance o strategii USA wobec Iranu. Mówi o "doktrynie Trumpa"
Jasny cel, maksymalna siła i wycofanie się bez dalszego zaangażowania - to zdaniem wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych J.D. Vance’a fundamenty nowej "doktryny Trumpa". W rozmowie z prawicowym portalem Breitbart przekonywał, że sposób w jaki Donald Trump zareagował na wojnę w Iranie, wyznacza nowy kierunek amerykańskiej polityki zagranicznej.
2025-06-25, 07:15
Doktryna Trumpa: siła, gdy zawiedzie dyplomacja
Vance stwierdził, że działanie prezydenta w obliczu kryzysu w Iranie pokazały nowy sposób podejścia do polityki zagranicznej, który będzie stanowił wzór dla przyszłych prezydentów z obydwu partii. Miałby on polegać na użyciu "przytłaczającej" siły, gdy zawiedzie dyplomacja, wyznaczeniu jasnych celów i unikaniu długotrwałego zaangażowania militarnego.
- Prezydent wyrażał się bardzo jasno: "Robimy to, aby zakończyć irański program nuklearny. Nie próbujemy zmienić reżimu. Nie próbujemy stworzyć demokracji. Nie próbujemy zamienić Iranu w Wisconsin, niszczymy ich program nuklearny - a gdy to zrobimy, to wychodzimy" - mówił Vance. - Myślę, że wyznaczenie tej jasnej misji, wypełnienie jej przytłaczającą siłą, a następnie bycie gotowym powiedzieć: "skończyliśmy" - wszystkie te trzy rzeczy są bardzo, bardzo ważne i widzę je jako kluczowy element doktryny Trumpa - dodał.
J.D. Vance: "Trump przywraca zdrowy rozsądek"
Vance stwierdził, że to podejście stanie się "dominującą siłą w amerykańskiej polityce zagranicznej" na lata.
- Myślę, że ludzie przyjmą to podejście bardzo jasno, definiując nasze interesy, próbując użyć dyplomacji, a następnie przytłaczającą siłą militarną, gdy dyplomacja zawiedzie. Szczerze mówiąc, to właśnie powinniśmy robić przez ostatnie 50 lat, ale tak jak w przypadku wielu kwestii, prezydent Trump jest osobą, która w pewien sposób przywróciła zdrowy rozsądek do innego głównego amerykańskiego zestawu idei, a tym razem jest to polityka zagraniczna - stwierdził wiceprezydent.
Polityk skrytykował podejście poprzedników Trumpa jako "głupie", chwaląc działania prezydenta jako skuteczne i przywracające wiarę w państwo. - Myślę, że ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że można mieć prezydenta, który robi to, co mówi, i faktycznie coś osiąga, zamiast po prostu angażować się w głupie działania, które do niczego nie prowadzą - powiedział Vance.
REKLAMA
Wywiad ukazał się tuż przed tym, jak media ujawniły wstępny raport amerykańskiego wywiadu wojskowego, który ocenił, że wbrew twierdzeniom Trumpa i Białego Domu zbombardowanie obiektów jądrowych Iranu nie zniszczyło centralnych elementów irańskiego programu, a jedynie opóźniło go o "mniej niż sześć miesięcy".
Czytaj także:
- Historyczna misja. Wiemy, jak będzie przebiegał lot polskiego astronauty na ISS
- Netanjahu ogłosił zwycięstwo. "Iran nie będzie miał broni atomowej"
- Sikorski: NATO uznało Rosję za zagrożenie, zwiększy wydatki na obronność
Źródło: Polskie Radio/PAP/pjm/k
REKLAMA