Niecodzienna interwencja w Myśliborzu. Karetka wpadła do fontanny

W niecodzienny sposób zakończyła się interwencja Zespołu Ratownictwa Medycznego na rynku w Myśliborzu. Po zakończeniu działań załoga chciała opuścić miejsce interwencji, jednak pod karetką zapadła się płyta chodnikowa, a pojazd skończył w miejskiej fontannie.  

2025-06-28, 14:45

Niecodzienna interwencja w Myśliborzu. Karetka wpadła do fontanny
Karetka utknęła w miejskiej fontannie. Foto: Darek Delmanowicz/PAP/facebook/Auto w fontannie

Interwencja w Myśliborzu

W sobotę rano ratownicy medyczni interweniowali w Myśliborzu (woj. zachodniopomorskie) wobec 80-letniego mężczyzny. Wjechał on swoim samochodem w jeden z budynków, znajdujących się w rynku. Doszło u niego do zatrzymania akcji serca, wobec czego na miejsce skierowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. 

Mężczyźnie pomocy udzielała już straż pożarna. Następnie ZRM przejął czynności resuscytacyjne, a potem pacjent został przekazany na pokład LPR - przekazała w rozmowie z TVN24 rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie Natalia Dorochowicz.

Karetka wpadła do fontanny 

Po akcji zespół ratowników, który przybył na miejsce karetką, chciał opuścić rynek. Pod pojazdem zapadł się jednak chodnik. - Po zakończeniu działań, podczas opuszczania przez ZRM miejsca zdarzenia, doszło do zapadnięcia płyt pod pojazdem, co spowodowało utknięcie karetki - dodała. 

W wyniku zdarzenia karetka wpadła do fontanny, która umieszczona jest pod wspomnianymi płytami. Sama fontanna została poważnie uszkodzona. W rozmowie z TVN24 burmistrz miasta Przemysław Klityński poinformował, że koszt naprawy może wynieść nawet 80-90 tys. zł

REKLAMA

Ponadto uszkodzeniu uległa również karetka, choć na razie skala nie jest znana. - Nie znamy jeszcze ewentualnych uszkodzeń, pojazd zostanie przewieziony na stację diagnostyczną - przekazała rzeczniczka. 

Czytaj także:

Źródło: TVN24/egz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej