Zatrzymanie w Dnieprze. Ukrainiec rozsyłał fałszywe alarmy bombowe do szkół
Ukrainiec, który jest podejrzany o rozsyłanie fałszywych alarmów bombowych do szkół w Czechach i na Słowacji, został zatrzymany. Do akcji doszło w Dnieprze. Służby ustaliły, że był opłacany przez Rosjan.
2025-07-16, 14:35
Czechy. Fałszywe alarmy w szkołach. Ukrainiec w rękach służb
Zatrzymanie było możliwe dzięki współpracy czeskich, słowackich i ukraińskich służb. Śledczy ustalają, czy w proceder były zaangażowane też inne osoby. Od rana prowadzą w Ukrainie przeszukania i zabezpieczają sprzęt elektroniczny.
Fala fałszywych alarmów bombowych sparaliżowała pracę czeskich i słowackich szkół we wrześniu 2024 roku. Według policji ten sam sprawca wysyłał wiadomości z pogróżkami także do instytucji w innych krajach Europy. Już wcześniej czeski kontrwywiad informował, że sprawa ma powiązania ze środowiskiem rosyjskojęzycznym.
Czytaj także:
- Rosja zaatakowała polską fabrykę w Ukrainie. Jest reakcja MSZ
- Brutalny atak Rosji. Na Ukrainę spadł deszcz pocisków
- Blackout w Czechach. Premier wskazał przyczynę awarii
Źródło: Polskie Radio/Wojciech Stobba/pb