Niemieckie Patrioty wyjadą z Polski do Ukrainy? MON uspokaja
- Niemcy zadeklarowały na szczycie NATO w Hadze, że ich Patrioty zostaną w Jasionce co najmniej do końca roku - przypomina rzecznik MON Janusz Sejmej, pytany o wątpliwości co do przekazania sprzętu z Polski do Ukrainy. Obawy o dalsze stacjonowanie pod Rzeszowem niemieckich wyrzutni nasiliły się wobec niedawnych uzgodnień Waszyngtonu i Berlina.
2025-07-24, 08:48
Baterie Patriot dla Ukrainy. Obietnice Niemiec i Norwegii
Z niedawnych ustaleń między Berlinem a Waszyngtonem wynika, że do Ukrainy niedługo trafić mają trzy Patrioty - zaawansowane systemy przeciwlotnicze, które są kluczowe dla ukraińskich zdolności obrony przed rosyjskimi atakami powietrznymi. W najbliższym czasie Ukraińcy mają otrzymać trzy baterie: dwie z nich kupić mają Niemcy, a jedną - Norwegia. Jedna bateria Patriotów to koszt ok. miliona dolarów.
Jednak zamówienie zupełnie nowych zestawów wiązałoby się z długim oczekiwaniem na ich dostawę. Jeśli Ukraina ma otrzymać potrzebny sprzęt na czas, w grę wchodzi jedynie przekazanie sprzętu obecnie znajdującego się na wyposażeniu którejś z sojuszniczych armii.
Jak poinformował niemiecki "Spiegel", Stany Zjednoczone nie planują jednak przekazywania systemów z własnych zapasów. Zamiast tego chcą, by to Niemcy przeniosły na Ukrainę swoje baterie, a następnie czekały na realizację kontraktu na nowe Patrioty z USA, uzupełniającego niemieckie zasoby.
Niemieckie Patrioty wyjadą z Polski?
Z takim podejściem nie zgadzał się do tej pory Berlin. Minister obrony Niemiec Boris Pistorius wyklucza dłuższe osłabienie potencjału obrony przeciwrakietowej kraju - Bundeswehra przekazała bowiem dotychczas Ukrainie trzy spośród dwunastu posiadanych systemów Patriot. Dwa kolejne przeniesiono do Polski w celu ochrony największego logistycznego hubu pomocowego dla Ukrainy w Jasionce. Jeden system przeznaczony jest wyłącznie do celów szkoleniowych, część innych jest w remoncie.
Czytaj także:
- Ukraina otrzyma nie tylko Patrioty. Uzbrojenie z USA może pokrzyżować plany Putina
- Trump daje "zielone światło". Ukraina czekała na tę decyzję
W poniedziałek minister Pistorius zadeklarował, że Niemcy jednak przekażą Ukrainie Patrioty ze swoich zasobów. Nie jest jasne, czy na Ukrainę trafią zestawy pozostające w Niemczech, czy te chroniące obecnie lotnisko w podrzeszowskiej Jasionce.
Niemieckie Patrioty wyjadą z Polski do Ukrainy? Uspokajający głos MON
Do tych wątpliwości odniósł się rzecznik resortu obrony Janusz Sejmej. Zwrócił on uwagę na ustalenia z niedawnego szczytu NATO w Hadze. Pistorius zadeklarował wtedy, iż Berlin zdecydował, że niemieckie Patrioty zostaną na lotnisku w Jasionce co najmniej do końca 2025 roku. - To jest misja NATO-wska i Niemcy wypełniają swoje zobowiązania wobec Sojuszu - powiedział wtedy wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.
Niemcy zamówiły w USA na własne potrzeby łącznie osiem dodatkowych systemów Patriot. Jednak nawet przy traktowaniu Niemiec priorytetowo najszybszy możliwy termin dostarczenia pierwszego z systemów z USA do RFN to osiem miesięcy - doniósł "Spiegel". Kolejne dostępne będą znacznie później.

Z kolei Norwegia, która również bierze udział w zakupach Patriotów dla Ukrainy, sama nie posiada żadnych tego typu systemów. Jedyną opcją dla tego skandynawskiego kraju jest zatem sfinansowanie transakcji i przekazanie sprzętu bezpośrednio Ukrainie. "Spiegel" zasugerował, że inicjatywa może zostać poszerzona o inne kraje europejskie. W tym kontekście wspomniał o Hiszpanii, Grecji, a także o Holandii, która "zgodziła się tymczasowo zastąpić niemiecki kontyngent w Rzeszowie".
We wtorek minister obrony Ruben Brekelmans, po poniedziałkowym spotkaniu online grupy kontaktowej ds. Ukrainy, oświadczył, że "Holandia zadeklarowała znaczący udział w finansowaniu dodatkowych systemów obrony powietrznej Patriot dla Ukrainy". Holandia posiada 4 baterie Patriotów.
Baterie Patriot dla Polski. Osiem zestawów po osiem wyrzutni
Systemy Patriot zostały zamówione także przez Polskę. Docelowo 8 baterii (liczących po 8 wyrzutni, w odróżnieniu od baterii holenderskich i niemieckich liczących po 6 wyrzutni), które mają stać się podstawą warstwowego systemu obrony powietrznej. Aktualnie w Polsce znajdują się już dwie baterie, które są obecnie włączane do systemu obrony powietrznej.
Patrioty to sprzęt przeznaczony do zwalczania najpoważniejszych zagrożeń w powietrzu - rakiet balistycznych, manewrujących czy wrogich samolotów.
Źródła: PAP/Polskie Radio/mbl/k