Nowy "kalkulator" alimentów od rządu. Zobacz, ile będziesz płacić lub dostawać na dziecko [TABELA]
Miesiącami ciągnące się sprawy sądowe i niepewność co do wysokości świadczeń – to rzeczywistość wielu rodziców walczących o alimenty na dzieci. Teraz ma się to zmienić. Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało specjalne tablice alimentacyjne, które mają pomóc sędziom, ale przede wszystkim rodzicom, oszacować sprawiedliwą wysokość świadczeń. Wyjaśniamy, jak działają i co to oznacza dla ciebie.
2025-07-24, 11:59
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało tablice alimentacyjne określające wysokość alimentów na dziecko w zależności od dochodów płatnika świadczeń i liczby dzieci
- Tablice alimentacyjne, co podkreśla resort sprawiedliwości, mają charakter informacyjny i nie stanowią źródła prawa
- Zastosowanie tablic ma przyspieszyć postępowania w sprawie alimentów nie odbierając przy tym sędziom możliwości indywidualnego traktowania sprawy
Nowa pomoc dla sędziów zrewolucjonizuje postępowania alimentacyjne?
Postępowania sądowe dotyczące alimentów zazwyczaj trwają dość długo. Nawet w sytuacji, w której strony dochodzą do porozumienia, które sąd tylko potwierdza mogą trwać ok. pół roku. Z raportu Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustita wynika, że średni czas trwania sprawy alimentacyjnej to prawie 8 miesięcy.
Skrócenie czasu takich postępowań daje możliwość odblokowania sądów dla innych spraw. Każda pomoc, która pozwoli sędziom łatwiej wyznaczać w miarę obiektywnie wysokość alimentów wypłacanych na dzieci może więc pomóc.
Resort sprawiedliwości przygotował specjalne tablice alimentacyjne, które mają ułatwić sędziom pracę. Zawierają one szacunkowe miesięczne kwoty zaspokojenia potrzeb osoby uprawnionej (najczęściej dziecka) - wyżywienia, mieszkania, zdrowia, higieny itp. w zależności od dochodu osoby zobowiązanej do ich wypłacania.
Przykładowa tablica alimentacyjna - Tablica alimentacyjna będzie realnym wsparciem dla sędziego przy ustalaniu wysokości alimentów - ułatwi ocenę sytuacji i pozwoli zachować większą przewidywalność orzeczeń. Jednocześnie nie ograniczy niezależności sędziowskiej - nadal możliwe będzie indywidualne podejście do każdej sprawy, z uwzględnieniem jej specyfiki i wyjątkowych okoliczności - stwierdził w komunikacie resortu dotychczasowy minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Przyspieszenie postępowań w sądach byłoby znaczącą zmianą na korzyść dla wszystkich. Przewlekłość wszelkiego rodzaju postępowań sądowych w Polsce jest olbrzymim problemem.
Odpowiedź na postulaty sędziów
Wprowadzenie tablic alimentacyjnych (podzielonych na grupy wiekowe uprawnionych) to odpowiedź na postulaty środowisk sędziowskich. Ale także organizacji zrzeszających rodziców. Celem istnienia tablic jest bowiem ułatwienie pracy sędziom, ale także ograniczenie napięć między rodzicami.
Tablice mogą przyspieszyć pracę nie tylko sędziów, ale też negocjacje między stronami postępowania. Dzięki nim łatwiej będzie na podstawie obiektywnych danych ustalić wysokość świadczeń alimentacyjnych.
Do ustalenia kwot alimentów przyjęto model progresywny, w którym wysokość świadczenia rośnie wraz z dochodem zobowiązanego i wiekiem uprawnionego. Za kwotę bazową (jako punkt wyjścia) przyjęto 70 proc. minimum socjalnego na dziecko za rok 2024.
Tablice podzielono na pięć grup wiekowych: 0-7 lat, 8-11 lat, 12-15 lat, 16-18 lat i powyżej 18 lat. Świadczenie w tablicach wzrasta o 12,5 proc. wraz ze zmianą grupy wiekowej na wyższą oraz o 10 proc. 800 zł wzrostu przychodu zobowiązanego (do 8300 zł miesięcznej wypłaty brutto) i o 15 proc. z każdych 800 zł wzrostu przychodu powyżej 8300 zł przychodu miesięcznie. W tablicach jest to opisane jako dochód brutto (przyp. red.).
Sugerowane świadczenie na jedno dziecko maleje wraz ze wzrostem liczby dzieci, na które wypłacane są alimenty. Widać to dobrze w tablicy.
Tablice nie są źródłem prawa i nie stanowią podstaw do zmian już wypłacanych alimentów
Resort sprawiedliwości podkreślił wielokrotnie, że tablice te nie są źródłem prawa. Ich publikacja nie może też stanowić podstawy do zmiany już wypłacanych alimentów (i to w żadną stronę - czy to w górę czy to w dół). Może jednak stanowić punkt wyjścia do zmiany ich wysokości w sytuacji, w której zmieniły się okoliczności.
✅ Jak przygotować się do sprawy o alimenty? Checklista
Niezależnie od nowych tabel, do sprawy o alimenty trzeba się dobrze przygotować. Pomoże to sędziemu w podjęciu sprawiedliwej decyzji. Zbierz te dokumenty:
Koszty utrzymania dziecka: Przygotuj szczegółowe, miesięczne zestawienie wydatków: jedzenie, ubrania, środki higieniczne, opłaty za mieszkanie (czynsz, media – w części przypadającej na dziecko), leczenie, edukacja (szkoła, przedszkole, zajęcia dodatkowe), rozrywka. Zachowaj paragony i faktury za ostatnie 6-12 miesięcy.
Twoje dochody: Zbierz zaświadczenie o zarobkach, umowę o pracę, wyciągi z konta lub PIT za ostatni rok.
Dochody drugiego rodzica: Jeśli masz wiedzę na temat zarobków i możliwości majątkowych drugiej strony, przygotuj odpowiednie informacje (np. nazwa pracodawcy, posiadany majątek).
Inne dokumenty: Odpis aktu urodzenia dziecka, odpis aktu małżeństwa (jeśli dotyczy), odpis wyroku rozwodowego (jeśli dotyczy).
Tablica alimentacyjna będzie aktualizowana corocznie, po publikacji danych o minimum socjalnym przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych (IPiSS). Ministerstwo przyjęło minimum socjalne jako najbardziej miarodajny wskaźnik poziomu usprawiedliwionych potrzeb dziecka, ponieważ jego wartość pozostaje względnie jednolita w skali całego kraju.
Czytaj także:
- Alimenty na dziecko. Jak przygotować się do rozprawy sądowej?
- Tysiące osób nie płacą alimentów. Zemsta wymierzona w byłych parterów sprawia, że cierpią dzieci
- Jak oszukać własne dziecko? Komornik wskazuje na dług alimentacyjny
Źródło: PAP/Money.pl/Ministerstwo Sprawiedliwości/Andrzej Mandel