Wycieki ropy ze statków. Alarmujące dane. "Przerażająca skala"

Tylko 474 z ponad 90 tys. wycieków ropy ze statków (na całym świecie) zgłoszono władzom w ciągu pięciu lat (2014-2019). W dodatku "niemal żaden z nich nie skutkował karami ani sankcjami" - informuje "Guardian".

2025-07-29, 19:32

Wycieki ropy ze statków. Alarmujące dane. "Przerażająca skala"
Sierpień 2020 roku. Wyciek ropy z MV Wakashio - masowca, który osiadł na mieliźnie u wybrzeży Mauritiusa. Foto: Etat Major des Armees/Associated Press/East News

Wycieki ropy ze statków

Brytyjski dziennik powołuje się na zdobyte właśnie dane, obejmujące zgłaszane przypadki zanieczyszczeń z lat 2014-2019; zostały one porównane z danymi naukowymi (w tym zdjęciami satelitarnymi), w których zliczano wycieki ropy ze statków w tym samym okresie.

Nadmienia ponadto, że "wszystkie wycieki ropy ze statków widoczne na zdjęciach satelitarnych są nielegalne - jak wykazały najnowsze badania Uniwersytetu Stanu Floryda - albowiem przekraczają limity zanieczyszczeń co najmniej trzykrotnie". Co więcej, "wiele wycieków jest wynikiem celowego zrzutu wody zęzowej zawierającej ropę przez statki w celu utrzymania stabilności" - czytamy.

Czerwiec, 2024 roku. Usuwanie wycieku ropy z tankowca wzdłuż plaży Tanjong na wyspie Sentosa w Singapurze Czerwiec, 2024 roku. Usuwanie wycieku ropy z tankowca wzdłuż plaży Tanjong na wyspie Sentosa w Singapurze

- Zaniżanie poziomu zgłaszanych zanieczyszczeń pozostaje ogromną niewiadomą - powiedziała dr Elizabeth Atwood z Plymouth Marine Laboratory. - Argumentowano, że taka sama ilość wody pochodzi z naturalnych wycieków. Jednak najnowsze badania podkreślają, że (na dużej części globu) nie jest to prawdą - powiedziała Atwood.

Skala zanieczyszczenia ropą. "Przerażająca"

Hugo Tagholm, szef Oceana UK - organizacji działającej na rzecz ochrony oceanów - stwierdził, cytowany przez brytyjski dziennik, że ekstremalny poziom toksycznego zanieczyszczenie, wywołanego wyciekami ropy, jest zjawiskiem przerażającym. Wskazał, że oszałamiający jest również proceder zaniżania danych.

Ennore w Indiach, luty 2017 roku. Zdjęcie przedstawia ochotników, usuwających wyciek ropy z tankowca w pobliżu portu Kamarajar Ennore w Indiach, luty 2017 roku. Zdjęcie przedstawia ochotników, usuwających wyciek ropy z tankowca w pobliżu portu Kamarajar

Jak podaje "Guardian", analiza "setek tysięcy zdjęć satelitarnych plam ropy na morzach świata, przeprowadzona przez naukowców w latach 2014–2019, wykazała, że 20 proc. - czyli 90 411 - z nich pochodziło ze statków i stanowiła mniej więcej powierzchnię Włoch, przy czym 21 pasów plam o dużej gęstości pokrywało się ze szlakami żeglugowymi".

"Dla porównania, 2 proc. pochodziło z platform wiertniczych i rurociągów, a nieco ponad 6 proc. z naturalnych wycieków ropy na dnie oceanu. Pozostałe wycieki pochodziły albo ze źródeł lądowych, albo z niezidentyfikowanych statków" - czytamy. - Nasze dane pokazują, że wycieki stanowią uporczywe i powszechne naruszenia - komentował dla "Guardiana" prof. Ian MacDonald, oceanograf z Uniwersytetu Florydy, uczestnik najnowszych badań.

Czytaj także:

Źródło: "Guardian"/łl

Polecane

Wróć do strony głównej