Pogoda. Niż genueński znów nad Polską. Krytyczne uderzenie w weekend

Pogoda. Synoptyk IMGW: najgorzej na Podlasiu

Polska nadal zmaga się z deszczową aurą. Środa to kolejny dzień, kiedy nie zabraknie dynamicznych zjawisk pogodowych. - Na Podlasiu spodziewamy się nawet do 15 mm deszczu (za 12 godzin). W pasie Polski zachodniej może spaść do 10 mm - powiedział w rozmowie z Polskim Radiem dr Grzegorz Duniec, dyrektor Centrum Meteorologicznej Osłony Kraju.

Opady na północnym wschodzie kraju to efekt niżu znad Morza Czarnego. - Na południowym zachodzie i zachodzie istnieje niewielkie ryzyko burz. Jeśli się pojawią, deszcz może osiągnąć 10-15 mm, a wiatr w porywach nawet do 50-60 km/h - dodał ekspert.

31 lipca. Wtedy zaczną się opady

Sprawdziliśmy modele pogodowe na najbliższy tydzień. Z danych serwisu WXCharts wynika, że pierwsza większa fala opadów dotrze do Polski w czwartek, 31 lipca. Najmocniej popada w rejonie Katowic, Łodzi i Wrocławia - miejscami deszcz osiągnie intensywność 2 mm na godzinę. Szczególnie trudna sytuacja będzie na południu kraju.

Źródło: wxcharts.com

W piątek, 1 sierpnia, strefa intensywnych opadów obejmie już swym zakresem niemal całą Polskę. Mocno lunie m.in. we Wrocławiu i wzdłuż zachodniej granicy - tam deszcz może padać z intensywnością nawet 3-4 mm na godzinę. Mieszkańcy północno-wschodnich krańców kraju również powinni zachować czujność - prognozowane są tam silne burze i lokalne podtopienia.

Źródło: IMGW

Kolejny dzień, który może przynieść pogodowe niespodzianki, to niedziela, 3 sierpnia. Czekają nas wtedy prawdziwe ulewy, zwłaszcza w rejonie Warszawy, Łodzi i Katowic. Według danych modelu GFS, opady mogą dochodzić do 10 mm na godzinę. To już bardzo poważne zagrożenie.

Źródło: wxcharts.com

• Pogoda. Czy sierpień jeszcze przyniesie upały? Nowa prognoza długoterminowa
• Piorun uderzył tuż obok samochodu. Kierowca wszystko nagrał
• Zaćmienia Słońca pod lupą. Będą miały miejsce w 2026, 2027 i 2028 roku

Źródła: Polskie Radio/wxcharts.com/pb