Wilfredo Leon w Drużynie Marzeń Ligi Narodów. Mieszane uczucia, kibice mówią wprost
Wilfredo Leon został wybrany najlepszym przyjmującym turnieju finałowego Ligi Narodów. Mimo wyróżnienia dla siatkarza, decyzja budzi wśród kibiców pewne wątpliwości.
2025-08-04, 10:41
Wilfredo Leon najlepszym przyjmującym Ligi Narodów
Wilfredo Leon może nie był wiodącą postacią reprezentacji Polski w ćwierćfinale z Japonią i półfinale z Brazylią, ale wyróżnił się w finale z Włochami. Mimo to jedno spotkanie wystarczyło, aby 32-latek znalazł się w Drużynie Marzeń Ligi Narodów. W poniedziałek FIVB ogłosiło Leona najlepszym przyjmującym imprezy. Jednak z całą sympatią do zawodnika Bogdanki LUK Lublin kibice mieli mieszane uczucia, co do przyznania mu tego tytułu.
"No za te 39% skuteczności i 13% efektywności ataku należy się jak psu buda", "FIVB nigdy nie zawodzi, nigdy", "ja nie wiem jakim oni kluczem idą, serio", "Kabaret nr 2", "Dziwny wybór nie ukrywam" - pisali w komentarzach.
Liga Narodów. Semeniuk lepszy od Leona?
Niektórzy podkreślali, że na to miano bardziej zasłużył Kamil Semeniuk. W czasie całego turnieju finałowego Ligi Narodów odnotował 46 proc. pozytywnego przyjęcia, 32 proc. perfekcyjnego oraz 59 proc. skuteczności w ataku, notując 24 punkty. Do tego dołożył jednego asa serwisowego i dwa punktowe bloki.
Wcześniej najlepszym rozgrywającym okrzyknięto Simone Giannelliego.
- Polscy siatkarze nie byli najlepsi w Lidze Narodów. Niespodziewane dane po finale
- Tomasz Fornal się zapomniał. Nikola Grbić błyskawicznie zareagował
- Świątek przemówiła po porażce w Montrealu. Wystarczyły trzy zdania
Źródło: PolskieRadio24.pl/mw