Trump zdradził, co zrobi po spotkaniu z Putinem. "Z szacunku do Zełenskiego"
Donald Trump zapowiedział, że po spotkaniu z Władimirem Putinem na Alasce zadzwoni do prezydenta Ukrainy oraz przywódców europejskich i powie, jaki układ jest możliwy do zawarcia. Poinformował też, że będzie się starał odzyskać część ziem dla Ukrainy.
2025-08-11, 18:11
Trump o spotkaniu z Putinem na Alasce
Donald Trump odpowiedział w poniedziałek na pytania dziennikarzy ws. zbliżającego się spotkania z Władimirem Putinem na Alasce. - Zobaczymy, co Putin ma na myśli. Jeśli to będzie uczciwa umowa, powiem o niej przywódcom Unii Europejskiej i NATO, a także prezydentowi Zełenskiemu - stwierdził prezydent USA.
- Myślę, że z szacunku zadzwonię najpierw do Zełenskiego, a potem do nich. Mogę powiedzieć: powodzenia, walczcie dalej. Albo: możemy dojść do porozumienia - opowiadał Trump podczas konferencji prasowej w Białym Domu.
Zasugerował, że Zełenski nie weźmie udziału w szczycie, bo był już na wielu spotkaniach. Obiecał też, że będzie się starać odzyskać ziemie dla Ukrainy.
"Możliwy powrót do normalnego handlu z Rosją"
Trump odpowiedział twierdząco na pytanie, czy kiedy nastanie pokój, powróci do normalnego handlu z Rosją. - Rosja ma bardzo cenny kawałek ziemi. Gdyby Władimir Putin skupił się na interesach, a nie na wojnie… - powiedział, dodał jednak, że "Rosjanie to wojowniczy naród".
Przytoczył też anegdotę z rozmowy z premierem Węgier Viktorem Orbanem, podczas której zapytał go, czy Ukraina jest w stanie zwyciężyć. - Spojrzał na mnie, jakby chciał powiedzieć: "Co za głupie pytanie". Powiedział: "Rosja to ogromny kraj, a oni swój kraj i życie mają dzięki wojnom".
Źródło: PAP