Nawrocki na spotkaniu z Trumpem bez Tuska. Przydacz: to Trump zaprosił prezydenta

- Nie można dopuścić, aby to Rosja decydowała o kształcie granic w Europie - mówił prezydencki minister Marcin Przydacz, który przekazał na konferencji prasowej, co Karol Nawrocki powiedział na naradzie z udziałem Donalda Trumpa i europejskich przywódców. Zaznaczył też, że to Trump zaprosił Karola Nawrockiego, aby reprezentował Polskę.

2025-08-13, 17:12

Nawrocki na spotkaniu z Trumpem bez Tuska. Przydacz: to Trump zaprosił prezydenta
Marcin Przydacz i Rafał Leśkiewicz. Foto: Kancelaria Prezydenta

Przydacz: Karol Nawrocki przedstawił Trumpowi stanowisko Polski 

Szef Biura Polityki Międzynarodowej prezydenta, Marcin Przydacz, przedstawił w środę sprawozdanie z narady zwołanej przez prezydenta USA Donalda Trumpa z kluczowymi przywódcami europejskimi. Spotkanie odbyło się w ramach przygotowań do piątkowej rozmowy Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na Alasce.

Przydacz podkreślił, że w naradzie wzięli udział najważniejszy sojusznicy Stanów Zjednoczonych, w tym Polska. Ponadgodzinna rozmowa zgromadziła w wąskim gronie m.in. prezydenta RP Karola Nawrockiego, kanclerza Niemiec, przywódców Włoch i Francji, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, sekretarza generalnego NATO oraz prezydenta Finlandii.

Jak relacjonował Przydacz, polski prezydent zaprezentował stanowisko, że tylko zdecydowana postawa i twarde działania mogą powstrzymać Federację Rosyjską. - Nie można dopuścić, aby to Rosja decydowała o kształcie granic w Europie. Polska, doświadczona przez ponad dwieście lat rosyjskiego imperializmu, doskonale rozumie zasady prawa międzynarodowego - podkreślił.

Przydacz zwrócił uwagę, że to właśnie konsekwentna, stanowcza polityka - w tym sankcje - doprowadziła do obecnej gotowości Putina do rozmów. – Wszyscy czekamy na efekty piątkowego spotkania, ale ważne było, aby stanowisko Polski zostało jasno wyrażone. Równie istotne jest przekonanie, że ostateczne rozwiązanie musi obejmować udział Ukrainy i jej przedstawicieli – zaznaczył.

"To Trump zaprosił Nawrockiego na naradę"

Prezydencki minister dopytywany, czy to Trump chciał, aby Nawrocki reprezentował Polskę, odparł, że konsultacje odbyły się z inicjatywy prezydenta USA. - Karol Nawrocki wziął udział w spotkaniu na zaproszenie Donalda Trumpa, od początku było ono adresowane do prezydenta Polski - zaznaczył. Dodał, że już od wtorku Kancelaria Prezydenta wiedziała, że to Nawrocki będzie uczestniczył w naradzie. Pytanie pojawiło się w kontekście spekulacji, dlaczego zabrakło premiera, ponieważ to rząd odpowiada za politykę zagraniczną.

Czytaj także:

Źródło: PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej