Terence Stamp nie żyje. Był gwiazdą serii o Supermanie

Terence Stamp zmarł w wieku 87 lat. Brytyjski aktor był najbardziej znany z roli Generała Zoda w filmach z serii o Supermanie. O śmierci artysty poinformowała rodzina.

2025-08-17, 19:14

Terence Stamp nie żyje. Był gwiazdą serii o Supermanie
Terence Stamp. Foto: Dominic Lipinski PAP/PA

Terence Stamp nie żyje

Terence Stamp zmarł w niedzielny poranek 17 sierpnia. "Zostawił po sobie nadzwyczajny dorobek, zarówno jako aktor i pisarz, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat" - czytamy w oświadczeniu rodziny aktora, cytowanym przez agencję Reutera. 

Stamp urodził się 22 lipca 1938 roku w Londynie. Tam przeżył bombardowanie miasta w czasie II wojny światowej. Potem porzucił szkołę i podjął się pracy gońca w agencji reklamowej. 

Przygoda Stampa z aktorstwem rozpoczęła się po wygraniu stypendium w szkole aktorskiej. Na ekranie zaczął pojawiać się w latach 60. ubiegłego stulecia. W tym czasie jedną z najsłynniejszych jego ról była ekranizacja powieści Thomasa Hardy'ego "Z dala od zgiełku" z 1967 roku, gdzie u boku Julie Christie wcielił się w rolę Sierżanta Troya. 

Miał być następnym Jamesem Bondem po Seanie Connerym. Gdy to się nie powiodłoStamp grał we włoskich filmach i współpracował z Federico Fellinim przy "Historiach niesamowitych", które stanowiły adaptację opowiadań Edgara Allana Poe.

Grał m.in. w filmach o Supermanie i u Tima Burtona

Zanim otrzymał rolę złoczyńcy Generała Zoda w serii filmów o Supermanie, zszedł ze sceny, aby studiować jogę w Indiach. Stamp wystąpił również w "Walkirii" w 2008 roku, "Władcach umysłu" z 2011 roku oraz w dziełach Tima Burtona, w tym w "Wielkich oczach" z 2014 roku, gdzie towarzyszył Amy Adams i Christophowi WaltzowiStamp zagrał po raz ostatni w 2021 roku w "Ostatniej nocy w Soho" Edgara Wrighta. Film otrzymał m.in. 2 nominacje do nagrody BAFTA. 

Terence Stamp był laureatem m.in. Złotego Globu za tytułową rolę w filmie "Billy Budd" z 1962 roku, która przyniosła mu również nominację do Oscara. Za "Kolekcjonera" w 1965 roku otrzymał Złotą Palmę. Był dwukrotnie nominowany do Nagrody Brytyjskiej Akademii Filmowej.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/Reuters/PAP

Polecane

Wróć do strony głównej