Putin zabrał na Alaskę przenośną toaletę. Wszystkiego pilnowały służby

Podczas ostatniego szczytu na Alasce z prezydentem USA Donaldem Trumpem, ochroniarze Władimira Putina mieli specjalną przenośną toaletę. Jak podaje "The Express US", nietypowy środek bezpieczeństwa ma uniemożliwić obcym służbom zdobycie informacji o stanie zdrowia rosyjskiego przywódcy na podstawie próbek jego kału.

2025-08-22, 18:33

Putin zabrał na Alaskę przenośną toaletę. Wszystkiego pilnowały służby
Władimir Putin. Foto: ANDREW CABALLERO-REYNOLDS/AFP/East News

Przenośna toaleta Putina. Kulisy szczytu na Alasce

Podczas zagranicznych wizyt Władimir Putin stosuje szczególne środki bezpieczeństwa. Członkowie Federalnej Służby Ochrony (FPS) mają zbierać jego odchody, umieszczać je w specjalnych pojemnikach i przewozić w teczkach. Takie informacje podali dziennikarze śledczy Regis Gente i Michaił Rubin we francuskim magazynie "Paris Match". 

Według autorów, podobne procedury stosowane są od lat - m.in. podczas wizyty Putina we Francji w 2017 r. Rosyjskie służby nie chcą, aby próbki przechwyciły zagraniczne wywiady, które mogłyby ujawnić szczegóły dotyczące zdrowia Putina. 

Była dziennikarka BBC, Farida Rustamowa, także potwierdza istnienie takich praktyk. Jako przykład podała m.in. wizytę Putina w Wiedniu, podczas której miał on korzystać wyłącznie z własnej, przenośnej toalety. Według jej źródeł podobne środki ostrożności stosowane są nieprzerwanie od 1999 r., kiedy Putin objął władzę.

Spekulacje na temat stanu zdrowia prezydenta Rosji

Doniesienia o przenośnej toalecie wpisują się w szerszy kontekst spekulacji na temat stanu zdrowia 72-letniego przywódcy Rosji. W ostatnich latach uwagę mediów zwracały jego niespokojne ruchy podczas wystąpień publicznych - m.in. drżenie nóg w czasie konferencji w Astanie w 2022 r. czy tiki zauważone podczas spotkania z Alaksandrem Łukaszenką w 2023 r. 

Pojawiały się też nieoficjalne informacje o możliwych problemach neurologicznych, w tym chorobie Parkinsona, a także o rzekomym nowotworze i zawale serca. Kreml regularnie dementuje tego typu doniesienia. 

W marcu tego roku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wprost odniósł się do spekulacji o stanie zdrowia rosyjskiego przywódcy. - On wkrótce umrze, to fakt, i to się skończy - powiedział w przemówieniu w Paryżu.

Czytaj także:

Źródła: PolskieRadio24.pl/cnbctv18.com/"The Express US"

Polecane

Wróć do strony głównej