"Pięć prawd Polaków", Berlin 1938. To nagranie ocalało cudem
Niedziela, 6 marca 1938 roku. Podczas I Kongres Polaków w Niemczech padło wiele podniosłych słów. Zostały zarejestrowane mimo niemieckiego sabotażu. Oto kluczowe, symboliczne nagranie "Pięciu prawd Polaków" – jedno z najstarszych w Archiwum Polskiego Radia.
2025-08-27, 10:24
Polacy w hitlerowskiej Rzeszy
I Kongres Polaków w Niemczech został zorganizowany przez Związek Polaków w Niemczech. Ta założona 103 lata temu, 27 sierpnia 1922 roku, organizacja miała m.in. na celu "zdobycie dla ludności polskiej w Niemczech praw mniejszości narodowej i obrona jej interesów we wszystkich dziedzinach".
Obrona ta była konieczna, zwłaszcza od momentu zdobycia władzy w Niemczech przez Narodowosocjalistyczną Partię Niemieckich Robotników (NDSAP) i coraz bardziej restrykcyjnej polityki wobec polskiej mniejszości. Wiele mówiąca jest w tym kontekście choćby geneza Rodła – godła Związku Polaków w Niemczech.
Godło to powstało jako próba ominięcia nakazu używania przez wszystkie organizacje w Rzeszy przede wszystkim symboli nazistowskich – a swastyka była dla Związku Polaków w Niemczech nie do zaakceptowania. Stąd Rodło – znak przedstawiający w stylizowanej formie bieg Wisły z zaznaczonym Krakowem.

"Polska może być dumna"
W 1937 roku Rada Naczelna Związku Polaków w Niemczech postanowiła zorganizować "wielką manifestację pokazującą światu, że istnieje bardzo silna ilościowo ludność polska w Niemczech, że istnieje wielki problem polskiej ludności w Niemczech". W marcu kolejnego roku plany się ziściły – w Theater des Volkes w Berlinie odbył się I Kongres Polaków w Niemczech z udziałem około 5 tysięcy delegatów.
W wydanej miesiąc później publikacji szczegółowo opisującej ten Kongres tak streszczano reakcje prasy na to nadzwyczajne wydarzenie:
- "»Kongres delegatów półtora milionowej ludności polskiej w Niemczech« - pisała prasa całego świata
- »Die stolzen Polen in Deutschland - Reichstagung des Polenbundes« - pisały gazety niemieckie (z niem. Dumni Polacy w Niemczech - przyp. red.)
- »Polska może być dumna ze swych synów w Niemczech« - pisała z miłością braterską prasa polska w Państwie Polskim
- »Duch w Was jest silny« - mówili goście, przybyli na Kongres
- »Jesteśmy wielką, zgodną, rodzinną gromadą« — mówili sobie w dniu Kongresu wszyscy Polacy w Niemczech".

"Się zalało. Nagrania nie będzie"
Zgodnie z umową zawartą przez Polskie Radio z niemiecką rozgłośnią Deustchlandsender przebieg kongresu miał być nagrany.
– Zamówiliśmy w firmie niemieckiej nagranie całego wydarzenia. Ale spodziewając się sabotażu, za pomocą naszych studentów, którzy studiowali inżynierię, zmontowaliśmy sobie własne nagranie absolutnie cicho – wspominał w archiwalnej radiowej audycji jeden z uczestników kongresu.
Obawy okazały się słuszne – strona niemiecka oznajmiła, że z przyczyn technicznych nagranie nie powiodło się ("powiedzieli, że im wszystko się zalało, że nic z tego nie wyszło"). Ale potajemne zainstalowane dwa magnetofony zarejestrowały przebieg obrad. Następnie dwaj pracownicy: technik Antoni Brzozowski i dziennikarz Edmund Osmańczyk zmontowali półgodzinną audycję, którą Polskie Radio wyemitowało tydzień później.
Płyty ukryte w bunkrze
Nagrania z kongresu posłużyły również do przygotowania pamiątkowych płyt z zapisem tego historycznego wydarzenia. Materiały te były jednak celem poszukiwań Gestapo.
– Mieszkając na peryferiach miasta Berlina, miałem własny bunkier, schron przeciw nalotom. Płyty z kongresu zakopane były w tym bunkrze głęboko w ziemi. No i w ten sposób ocalał mój komplet – opowiadał przed mikrofonem Polskiego Radia w 1969 roku Paweł Ledwolorz, działacz Związku Polaków w Niemczech.
– Ja zostałem zaaresztowany w pierwszym dniu wojny. Moja żona była sama w domu. Przyszło dwóch żandarmów. Przewrócili wszystko, co tylko było możliwe, i zabrali masę materiału. Ale płyt się nie dokopali, bo nikt nie przypuszczał, że są w bunkrze w ziemi – wspominał Paweł Ledwolorz.
Tak cudem ocalałe nagrania zostały po wojnie przekazane do Archiwum Polskiego Radia. Składają się na zbiór najstarszych nagrań polskojęzycznych przechowywanych w radiowym archiwum.

Posłuchaj nagrania
Na program I Kongresu Polaków w Niemczech złożyło się wiele przemówień i odczytów. Na koniec głos zabrał dr Jan Kaczmarek, który swoją mowę zwieńczył "Pięcioma prawdami Polaków".
Posłuchaj
Artykuł powstał w cyklu "Minihistorie", w którym wyławiamy z kronik, książek, dawnych gazet czy z radiowych nagrań krótkie opowieści: intrygujące, zaskakujące, unikatowe.
Źródło: Polskie Radio/jp
"Polak w Niemczech. Miesięcznik Organizacyjny Związku Polaków w Niemczech", R. XV, nr 4.