Nie wszyscy cieszą się po meczu Polska - Niemcy? Krytyka spadła na Lavariniego

Polskie siatkarki po pasjonującym boju wygrały z Niemkami po tie-breaku i zakończyły grupową rywalizację mistrzostw świata na pierwszym miejscu. To pełne nerwów spotkanie sprawiło jednak, że coraz głośniej można usłyszeć krytyków trenera Stefano Lavariniego. Co zarzucają szkoleniowcowi?

2025-08-27, 20:20

Nie wszyscy cieszą się po meczu Polska - Niemcy? Krytyka spadła na Lavariniego
Stefano Lavarini w meczu Polska - Niemcy. Foto: AA/ABACA/Abaca/East News

Polska - Niemcy. Błędów i nerwów nie brakowało

To był prawdziwy horror - co do tego nie ma żadnych wątpliwości, a spotkanie Polska - Niemcy trzymało kibiców w niepewności do samego końca. Biało-Czerwone po raz kolejny sprawdziły serca swoich fanów, lecz nie brakuje głosów, że... winny tej sytuacji jest Stefano Lavarini.

Szkoleniowiec sam przyznawał w pomeczowym wywiadzie, że spodziewał się trudnego spotkania, mówił także o tym, że błędy mnożyły się po obu stronach siatki. Ostatecznie jednak docenił wyszarpaną wygraną i widać było, jak żywiołowo reagował po ostatniej piłce

Taki przebieg meczu nie zadowala jednak wszystkich. Polki były tutaj faworytkami i prawdopodobnie większość kibiców spodziewała się łatwiejszej przeprawy. Dlatego też czytając pomeczowe komentarze można bez większego trudu znaleźć krytyczne głosy pod adresem Włocha.

"Trenerze Lavarini jak szanuję Pana za tą pracę z kadrą i za wyprowadzenie Polek na taki poziom, tak czasami niektóre Pana decyzje są po prostu niezrozumiałe", "nie podoba mi się to jak Lavarini prowadzi nasza reprezentacje w tym sezonie. Przywiązanie do niektórych nazwisk jest za duże", "czas sobie przypomnieć, że na MŚ trenerzy zabierają ze sobą 14-osobową kadrę, a nie tylko 9-osobową. Wprowadzanie zmian nie boli" - to kilka z nich.

Lavarini wiedział doskonale, że nie wszystko grało w jego zespole w środowym spotkaniu. Jak zareaguje i jakie Biało-Czerwone zobaczymy w kolejnym meczu? Przekonamy się już niedługo.

MŚ siatkarek 2025. Z nimi zagrają Polki

System rozgrywek sprawia, że pierwsza drużyna grupy G zagra z drugim zespołem grupy B, a druga z pierwszą. Po spotkaniu z Niemkami i zajęciu pierwszego miejsca w swojej grupie, Polki zmierzą się z Belgijkami.

Jeśli Biało-Czerwonym uda się awansować do ćwierćfinału, staną przed piekielnie trudnym zadaniem, jakim będzie pokonanie aktualnych mistrzyń olimpijskich oraz triumfatorek ostatniej edycji Ligi Narodów - Włoszek.

Potencjalnie w przypadku dostania się do półfinału MŚ siatkarek zespół Stefano Lavariniego mógłby trafić na Brazylijki albo Chinki. Jednak priorytetem na ten moment będzie ćwierćfinał.

Zobacz więcej:

Źródło: PolskieRadio24.pl/ps

Polecane

Wróć do strony głównej