Zabójstwo byłego szefa parlamentu Ukrainy. Zatrzymano podejrzanego
Zatrzymano podejrzanego o zabójstwo Andrija Parubija, byłego przewodniczącego ukraińskiej Werchownej Rady i byłego komendanta samoobrony Majdanu. Poinformował o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
2025-09-01, 06:48
Domniemany zabójca złożył wstępne zeznania
- Minister Spraw Wewnętrznych Ihor Kłymenko i szef Służby Bezpieczeństwa Wasyl Maluk właśnie donieśli o zatrzymaniu podejrzanego o zabójstwo Andrija Parubija - napisał w nocy na 1 września w Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Dodał, że trwają niezbędne działania śledcze.
- Domniemany zabójca został zatrzymany w nocy w obwodzie chmielnickim na zachodniej Ukrainie i złożył wstępne zeznania - napisał w Telegramie szef MSZ Ihor Kłymenko, podkreślając, że "przestępstwo zostało starannie zaplanowane: zbadano drogi przemieszczania się ofiary, wyznaczono trasę i przemyślano plan ucieczki".
- Rozmawiałem z prokuratorem generalnym Rusłanem Krawczenką. Zrelacjonował on dalsze kroki proceduralne dotyczące podejrzanego o zabójstwo Andrija Parubija. Podejrzany złożył wstępne zeznania. Obecnie trwają pilne czynności śledcze w celu ustalenia wszystkich okoliczności tego zabójstwa. Cały zespół organów ścigania i prokuratorzy pracują bez wytchnienia - dodał później prezydent Ukrainy. Opinia publiczna ma zostać poinformowana o szczegółach tej sprawy.
Morderstwo ukraińskiego polityka
54-letni Andrij Parubij został zastrzelony w sobotę w godzinach porannych przed swoim domem przez nieznanego sprawcę, który poruszał się na rowerze elektrycznym, dając kuriera jednej z firm dostawczych. W kierunku polityka, który zginął na miejscu, zabójca oddał około ośmiu strzałów z broni krótkiej.
Zginął w pobliżu swego mieszkania. Większość komentatorów nad Dnieprem wskazuje na prawdopodobny moskiewski ślad zbrodni.
Jak poinformowała Prokuratura Generalna, nieznany mężczyzna oddał kilka strzałów w kierunku polityka, w wyniku których Parubij zginął na miejscu. Napastnik uciekł, a w mieście rozpoczęła się operacja specjalna "Syrena".
Komendant samoobrony Majdanu, szef parlamentu Ukrainy
Andrij Parubij był przewodniczącym ukraińskiego parlamentu Rady Najwyższej (Werchownej Rady) od kwietnia 2016 do sierpnia 2019 roku. Był jednym z głównych orędowników ustawy "O zapewnieniu funkcjonowania języka ukraińskiego jako państwowego", uchwalonej w kwietniu 2019 roku.
Był jednym z liderów protestów w latach 2013-14, odbywających się pod hasłem zacieśnienia więzi z Unią Europejską. Należał do przywódców ówczesnych protestów - był tzw. komendantem Euromajdanu i koordynatorem Samoobrony Majdanu, zapewniającej ochronę demonstrantów i bezpieczeństwo w Kijowie.
Swoją karierę polityczną rozpoczął pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku, jako działacz antykomunistyczny. W kolejnych latach był zaangażowany m.in. w protesty na Majdanie. Karierę polityczną rozpoczął w Radzie Obwodowej we Lwowie, gdzie był deputowanym, a następnie został jej wiceprzewodniczącym.
Czytaj także:
- Andrij Parubij nie żyje. Szef MSZ zabrał głos. "Wstrząsająca wiadomość"
- "Zajęcie Donbasu w tym roku jest niemożliwe". Kijów reaguje na narrację Moskwy
- Spotkanie ponad 20 przywódców w Chinach. Władimir Putin jest już na miejscu
Źródło: PAP/IAR/X/PolskieRadio24.pl/inne