Atak Rosji na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce. "Stan najwyższej gotowości"

Dowództwo Operacyjne RSZ i stan najwyższej gotowości

W nocy z soboty 6 września na niedzielę 7 września Rosja wykonywała zmasowane uderzenia na obiekty znajdujące się na terytorium Ukrainy. W celu zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych poinformował, że uruchomiono wszystkie niezbędne procedury. W naszej przestrzeni operowały polskie i sojusznicze statki powietrzne, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły "stan najwyższej gotowości".

Operowanie lotnictwa zostało już zakończone, a działania miały charakter prewencyjny i były ukierunkowane na zabezpieczenie przestrzeni powietrznej i ochronę obywateli, zwłaszcza w rejonach przyległych do zagrożonego obszaru.

"Dziękujemy za wsparcie NATO"

Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje bieżącą sytuację, a podległe siły i środki są w pełnej gotowości do natychmiastowej reakcji. Stale jest także monitorowana sytuacja na terytorium Ukrainy. "Dziękujemy za wsparcie NATO oraz Królewskim Holenderskim Siłom Powietrznym, których myśliwce F-35 pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie" - przekazało w komunikacie Dowództwo Operacyjne RSZ.

• Rosja zakłócała sygnał GPS m.in. w Polsce. "123 tys. przypadków"
• Majdan-Sielec. Niezidentyfikowany obiekt spadł na Lubelszczyźnie
• Kolumny wojskowych pojazdów na drogach. Wydano komunikat

Źródła: PAP/X/tw