Patriarcha Moskwy i Wszechrusi: "katastrofa w Czarnobylu to kara boska"
Katastrofa w elektrowni jądrowej w Czarnobylu była karą za „bezbożność państwa” - uważa patriarcha Moskwy i Wszechrusi - Cyryl.
2011-04-27, 08:00
Posłuchaj
Przywódca rosyjskiej Cerkwi dodaje, że właśnie po tragedii sprzed 25 lat w Związku Radzieckim zaczął się proces „krytycznej zadumy nad rzeczywistością”. Jak informują rosyjskie media - patriarcha Cyryl odprawił w Czarnobylu nabożeństwo żałobne w intencji ofiar atomowej katastrofy.
Według agencji RIA Nowosti - patriarcha Cyryl wprost stwierdził, że w czarnobylskiej tragedii widać „boży palec”. „Grzech popycha ludzi do błędu, a błąd był właśnie przyczyną czarnobylskiej katastrofy” - uważa prawosławny duchowny. „Bóg mógł powstrzymać rękę operatora, który popełnił straszny błąd, ale odpuścił i wielu ludzi zginęło za odkupienie grzechów innych” - dodał przywódca Cerkwi.
Według prawosławnego duchownego w wyniku czarnobylskiej katastrofy rozpoczął się proces krytycznego oceniania rzeczywistości państwa radzieckiego, które wielu osobom wydawało się być „gładkim, spokojnym i bezkonfliktowym”.
rr
REKLAMA
REKLAMA