Nawrocki i Sikorski osobno w USA. "Ja takich decyzji też nie podejmuję"
Prezydent Karol Nawrocki i szef MSZ Radosław Sikorski nie polecieli jednym samolotem na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Nawrocki, zapytany o tę sprawę, powiedział: w życiu prezydenta nie ma czasu na to, aby decydować, kto leci ze mną samolotem. Wskazał, że to nie jest zasada.
2025-09-22, 14:53
Karol Nawrocki o swoim przylocie na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ: to nie jest zasada
Prezydent Karol Nawrocki w wywiadzie dla polskiego Radia RAMPA odniósł się do stanowiska rzecznika Ministerstwa Spraw Zagranicznych Pawła Wrońskiego, który na platformie X napisał, "że do tej pory istniała elegancka tradycja zapraszania przez prezydenta RP szefa dyplomacji na pokład samolotu lecącego na sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ". Był pytany o osobny przylot jego i szefa MSZ Radosława Sikorskiego do USA i przekazał, że przedstawiona przez Wrońskiego zasada nie istnieje.
- Ja takich decyzji też nie podejmuję, kto ze mną leci samolotem. W życiu prezydenta (…) nie ma czasu na to, aby decydować, kto leci ze mną samolotem, ale jak zapewniali mnie koledzy z dziesięcioletnim doświadczeniem w Kancelarii Prezydenta, to nie jest zasada, że minister spraw zagranicznych leci z prezydentem - powiedział Karol Nawrocki. Zdaniem prezydenta to jedna ze spraw z "głębokiego marginesu poważnych działań politycznych", co może "zajmować tylko tych, którzy albo mają w sobie jakiś kompleks, albo nie mają za bardzo czym się zająć".
Spór Nawrockiego z Radosławem Sikorskim
Karol Nawrocki zaznaczył, że stanowisko Polski, które zostanie zaprezentowane przez niego w czasie debaty Zgromadzenia Ogólnego ONZ, jest znane. - Zachowania pana ministra Sikorskiego momentami, w odniesieniu do czytania listów, które miały trafić do mnie, czy do kwestii samolotu, są poza zakresem spraw, które interesują mnie jako prezydenta Polski - powiedział prezydent.
Od marca 2024 r. trwa spór o nominacje ambasadorskie między rządem a prezydentem. Na początku lipca Karol Nawrocki powiedział, że jest gotowy na spotkanie z ministrem Radosławem Sikorskim, które miałoby dotyczyć tych nominacji. Szef MSZ zadeklarował, że jest gotów spotkać się z prezydentem, aby omówić ten problem. - Przyjdzie taki moment, że zaproszę ministra Sikorskiego i dla dobra Polski będę chciał tę sprawę wyjaśnić - oświadczył Nawrocki.
Prezydent Polski wskazał, że charge d'affaires polskiej ambasady w Waszyngtonie Bogdan Klich nie wykonuje swoich zadań, ponieważ "nie ma takiej możliwości". - Jest właściwie omijany w najważniejszych dyskusjach, tematach, stąd powinno dojść jak najszybciej do zmiany dla dobra relacji polsko-amerykańskich - tłumaczył.
- Nawrocki odtajni aneks do raportu o WSI? Cenckiewicz: proces został rozpoczęty
- "Rosja jest w stanie odpowiedzieć". Putin mówi o "nowych zagrożeniach"
- Przed sądem w Londynie rozpoczął się proces ekstradycyjny byłego szefa RARS
Źródło: PAP/tw