Czego brakuje reprezentacji Polski? Jan Urban postawił diagnozę

Urban nie osiada na laurach. To zamierza poprawić w reprezentacji

Urban udanie rozpoczął przygodę z kadrą - najpierw wywiózł cenny punkt z Rotterdamu, a następnie w Chorzowie pewnie pokonał Finlandię. Nie znaczy to jednak, że reprezentacja jest już gotowym tworem. Selekcjoner zamierza popracować m.in. nad stałymi fragmentami gry.

- Mamy zawodników z niezłymi warunkami fizycznymi do tego, aby być groźnym zespołem przy rzutach wolnych i rożnych – nie tylko stoperów, bo dochodzi jeszcze Robert Lewandowski. W komplecie są to zawodnicy, którzy grają naprawdę dobrze głową - podkreślił na łamach portalu gol24.pl.

To jednak niejedyny deficyt, jaki dostrzega w grze Biało-Czerwonych. Urban liczy, że w niedługim czasie jego podopieczni poprawią płynność prowadzenia akcji ofensywnych, a także pressing.

- Przede wszystkim chciałbym poprawić płynność gry, bo mimo tego, że wygraliśmy i kontrolowaliśmy całe spotkanie z Finlandią, to mnie tej płynności brakowało. Będziemy do tego dążyć, aby każdy z zawodników nabierał jeszcze większej pewności siebie, mając częstszy kontakt z piłką. I pracować oczywiście nad organizacją gry, bo można było się przyczepić na pewno do tego po meczu z Finlandią, a przynajmniej ja się czepiam. Zwłaszcza pressing w spotkaniu z Finlandią w wielu momentach po prostu nie był dobrze zorganizowany. Pozwalaliśmy za często na łatwe wyprowadzenie piłki z defensywy drużynie rywali - wylicza.

Nowa Zelandia i Litwa rywalami Polaków

Podczas październikowego zgrupowania Biało-Czerwoni rozegrają dwa mecze - sparing z Nową Zelandią i mecz eliminacji mistrzostw świata 2026 z Litwą. Z ekipą z Oceanii Polacy zmierzą się 9 października na Stadionie Śląskim o godz. 20:45. Z kolei z Litwinami nasza kadra zagra w Kownie 12 października o godz. 20:45.

• Zdobyła złoto i potem takie słowa. Zwolińska kompletnie zaskoczyła
• Terminarz i wyniki Ligi Konferencji. Kiedy mecze polskich klubów?
• Świątek wywołała lawinę? Kolejna tenisistka mówi głośno o hejcie

Źródło: gol24.pl/PolskieRadio24.pl/BG