Jan Urban zmartwiony. To największa bolączka w reprezentacji Polski

Jan Urban niejednokrotnie wspominał o ograniczonym wyborze na poszczególnych pozycjach w reprezentacji Polski. Niebawem sytuacja może stać się jeszcze trudniejsza. W rozmowie z PAP selekcjoner reprezentacji Polski przyznaje, że niepokoi go brak młodych, obiecujących napastników.

2025-10-16, 12:31

Jan Urban zmartwiony. To największa bolączka w reprezentacji Polski
Jan Urban. Foto: PAP/Piotr Nowak

Jan Urban dostrzega niedobór

Urban udanie rozpoczął swoją kadencję na stanowisku trenera drużyny narodowej. Selekcjoner zremisował z Holandią i wygrał z Finlandią, Nową Zelandią oraz Litwą. Poza sparingiem z rywalem z Oceanii w miarę możliwości stawiał na tych samych zawodników. 

Wśród kadrowiczów nie brakuje doświadczonych zawodników, którzy są już blisko piłkarskiej emerytury. Prawdziwym nestorem jest 37-letni Robert Lewandowski. Czy po jego odejściu z kadry polskiemu futbolowi grozi brak napastników gotowych do gry w reprezentacji?

- Obym się mylił, ale na dziś - na pewno. Mam nadzieję, że w przyszłości pokażą się młodzi, utalentowani zawodnicy, bo na teraz faktycznie tak jest, że nie ma po prostu większego wyboru - przyznaje opiekun Biało-Czerwonych w wywiadzie dla PAP.

Pocieszeniem dla selekcjonera są młodzi gracze z innych pozycji. Urban przyznaje, że polscy napastnicy pójdą śladem obrońców czy skrzydłowych.

- Skoro pokazują się młodzi piłkarze z innych formacji, jak Jan Ziółkowski czy Oskar Pietuszewski, to może też wyskoczy jakiś interesujący napastnik i dostanie szansę. Na dziś ta sytuacja rzeczywiście nie wygląda obiecująco i jest pod tym względem niedobór graczy. To też widać po naszej ekstraklasie - analizuje.

Oskar Pietuszewski rozwiąże problemy w ofensywie?

Liczby z poprzedniego sezonu rzeczywiście nie napawają optymizmem. Najskuteczniejszym Polakiem w Ekstraklasie był Piotr Wlazło z 10 trafieniami na koncie. Sęk w tym, że to 36-letni defensywny pomocnik. W rodzimej lidze błysnął jednak wspomniany Pietuszewski, który jest graczem na wskroś ofensywnym. Jak jego przyszłość w kadrze widzi Urban?

- Nie ulega żadnej wątpliwości, że forma Pietuszewskiego wskazuje na to, iż on wcześniej czy później, a raczej wcześniej, będzie w pierwszej reprezentacji, jeśli taką dyspozycję utrzyma. Jednak na dzisiaj, tak mi się wydaje, nie ma żadnego problemu, również dla rozwoju tego zawodnika, że gra w U-21. To naprawdę wpływa na niego bardzo mobilizująco. A ja nie chciałbym porywać z tego środowiska tak szybko i wziąć go np. na jedno zgrupowanie, a na drugim, żeby już go nie było. Jeśli taki zawodnik przychodzi do reprezentacji, to chciałbym, żeby na stałe - podkreśla selekcjoner.

Czytaj także:

Źródło: PAP/PolskieRadio24.pl/BG

Polecane

Wróć do strony głównej