Mariusz Błaszczak bez poświadczeń bezpieczeństwa. Mówi o zemście
Były szef MON i obecny szef klubu PiS Mariusz Błaszczak poinformował, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego cofnęła mu poświadczenia bezpieczeństwa. Według polityka decyzja ma związek z zarzutami dotyczącymi ujawnienia w 2023 roku fragmentów planu użycia sił zbrojnych "Warta". Błaszczak ocenił, że to element politycznej zemsty obozu rządzącego.
2025-10-17, 11:56
ABW cofnęła poświadczenia Błaszczakowi
Były szef Ministerstwa Obrony Narodowej i obecny szef klubu Prawa i Sprawiedliwości napisał w piątek na platformie X, że "upolitycznione służby specjalne Donalda Tuska" właśnie poinformowały go o cofnięciu mu poświadczeń bezpieczeństwa.
"Według wiceszefa ABW ppłk Pawła Chomentowskiego mogę być podatny na szantaż w związku z postawieniem mi zarzutów związanych z ujawnieniem planów pierwszego rządu Tuska ws. obrony Polski dopiero na linii Wisły" - wskazał. Dodał, że ABW dodatkowo odstąpiła od wysłuchania go stwierdzając, że "i tak żadne wyjaśnienia nie byłyby w stanie usunąć faktycznej przesłanki stwierdzenia uzasadnionych wątpliwości dot. podatności na szantaż lub wywieranie presji".
"Nie mam żadnych wątpliwości, że decyzja o odebraniu mi poświadczeń zapadła w gabinetach najważniejszych polityków PO, a nie upolitycznionych oficerów służb specjalnych, którzy stanowią jedynie narzędzie w rękach obecnie rządzących" - kontynuował. "W państwie Tuska osoby, które chciały oddać niemal połowę Polski bez walki, które traktowały Putina jako sojusznika i współpracowały z FSB, stawiają zarzuty i odbierają prawo dostępu do tajemnic państwowych, osobom które ujawniały kompromitujące ich fakty" - napisał szef klubu PiS.
Kierwiński o decyzji ABW
Do sprawy odniósł się szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński. "ABW pozbawiła Błaszczaka poświadczeń bezpieczeństwa. Tu nie ma wątpliwości. Wiceprezes PiS nie daje rękojmi dochowania tajemnicy. Czego najlepszy dowód dał w trakcie kampanii wyborczej" - stwierdził na X minister.
Błaszczak i Cenckiewicz z zarzutami
Prokuratura postawiła byłemu szefowi MON zarzuty w marcu tego roku, Mariusz Błaszczak nie przyznał się do winy, a w sierpniu br. do warszawskiego sądu okręgowego trafił akt oskarżenia wobec niego i obecnego szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cenckiewicza.
Oskarżenie - jak informowała wówczas prokuratura - dotyczy przekroczenia pod koniec lipca 2023 r. uprawnień przez Błaszczaka w celu osiągnięcia korzyści osobistych dla partii Prawo i Sprawiedliwość, poprzez zniesienie klauzuli tajności z fragmentów dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego - m.in. planu użycia Sił Zbrojnych RP "Warta".
We wrześniu 2023 r. - w trakcie kampanii w wyborach parlamentarnych - Błaszczak zaprezentował odtajnione fragmenty w spocie opublikowanym na oficjalnym profilu PiS na platformie X, czym według prokuratury "działał na szkodę interesu publicznego oraz spowodował wyjątkowo poważną szkodę dla Rzeczypospolitej Polskiej".
Zdaniem prokuratury Błaszczak ujawnił "wyrwane z kontekstu" fragmenty planu "Warta", które zinterpretował w sposób mający wskazywać, że "ówczesna władza polityczna nie chciała bronić Polski od samego początku agresji przeciwnika, tylko dopiero po zajęciu wschodniej Polski na linii Wisły", co - jak dodano - "w żaden sposób nie wynika z analizy całości dokumentów".
Ponadto według śledczych zniesienie klauzuli tajności miało daleko idące skutki, które negatywnie wpłynęły na m.in. bezpieczeństwo wewnętrzne i zewnętrzne RP. Błaszczak oceniał wtedy, że "to nie akt oskarżenia, a akt zemsty Donalda Tuska". Jego zdaniem jest to cena "za ujawnienie planów pierwszego rządu PO-PSL dotyczących oddania niemal połowy Polski bez walki". "Gdybym stanął jeszcze raz przed tym dylematem, bez wahania odtajniłbym dokumenty pokazujące prawdziwe intencje ekipy Tuska" - napisał w sierpniu Błaszczak.
- Kamiński i Wąsik z zarzutami. Jest akt oskarżenia
- Afera RARS. Twórca "Red is Bad" będzie małym świadkiem koronnym
- Awantura na komisji sprawiedliwości. Zimoch odpowiada na wulgarne słowa Śliza
Źródło: Polskie Radio/PAP/nł