Zarzuty dla byłego wiceszefa CBA. W tle sprawa Pegasusa
Daniel K., były wiceszef CBA, usłyszał w środę zarzuty przekroczenia uprawnień oraz ujawnienia osobie nieuprawnionej informacji uzyskanej w związku z pełnioną funkcją. Mężczyzna nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.
2025-10-22, 15:50
Prokuratura postawiła zarzuty
Przedmiotem postępowania jest przekazanie materiałów z kontroli operacyjnej prowadzonej wobec adwokata Romana Giertycha. Były zastępca szefa CBA, Daniel K., przekazał je w lipcu 2020 roku prokuratorowi Bogdanowi Święczkowskiemu. Materiały te, obejmujące 15 płyt DVD, zawierały m.in. informacje objęte tajemnicą adwokacką, które zgodnie z prawem powinny zostać zniszczone lub poddane ocenie sądu.
Danielowi K. grozi do 3 lat więzienia
W komunikacie prokuratury czytamy, że "było to działanie na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego szeregu osób, których prawo do zachowania w tajemnicy informacji przekazywanych pomiędzy klientem a adwokatem zostało naruszone". Wobec Daniela K. nie zastosowano środków zapobiegawczych. Przestępstwo zarzucane podejrzanemu zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3.
Afera Pegasusa
Nad wykorzystywaniem oprogramowania szpiegowskiego wobec opozycji w czasach rządów PiS pracuje specjalny zespół śledczy w Prokuraturze Krajowej. Pegasusa kupiły poprzednie władze Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Środki na ten cel miały pochodzić z Funduszu Sprawiedliwości.
Czytaj także:
- Kaczyński zeznawał w prokuraturze. "Odpowiedział na wszystkie pytania"
- Likwidacja CBA w przyszłym roku. Padła konkretna data
- Akt oskarżenia wobec Michała Wosia. Nowy komunikat prokuratury
Źródło: Polskie Radio/łl