Eksplozja pocisku artyleryjskiego podczas libacji w Głubczycach

Pocisk artyleryjski eksplodował w mieszkaniu przy ul. Mickiewicza w Głubczycach na Opolszczyźnie. Policja ustaliła, że jego właściciel kilka lat temu znalazł niewybuch w lesie i zabrał do domu "na pamiątkę". Gdy doszło do eksplozji, wszyscy domownicy byli pijani.

2025-10-22, 18:35

Eksplozja pocisku artyleryjskiego podczas libacji w Głubczycach
Mieszkanie zniszczone po wybuchu pocisku artyleryjskiego w Głubczycach.Foto: KPP w Głubczycach

Głubczyce. Wybuch pocisku artyleryjskiego, domownicy byli pijani

Do wybuchu doszło we wtorek rano. Ranne zostały dwie osoby - 62-letni właściciel mieszkania oraz jego 65-letni kolega. Obaj trafili do szpitala, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W chwili eksplozji w lokalu przebywała także 45-letnia kobieta. Cała trójka była pod wpływem alkoholu: kobieta i właściciel mieszkania mieli ponad 2,5 promila, a starszy z mężczyzn prawie pół promila alkoholu w organizmie. 

Budynek bezpiecznie opuściło 36 osób. Po sprawdzeniu miejsca przez saperów i zneutralizowaniu niewybuchu na poligonie, mieszkańcy mogli wrócić do swoich lokali.

Jak przekazała kom. Agnieszka Żyłka, rzeczniczka prasowa Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu, eksplodował pocisk artyleryjski pochodzący z okresu II wojny światowej. Podczas przeszukania mieszkania funkcjonariusze znaleźli również drugą "pamiątkę" z tamtego czasu - minę przeciwpiechotną. 

Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Głubczycach. Odpowiedzialność karną poniesie właściciel mieszkania, który przechowywał niewybuch wbrew przepisom. 

Czytaj także:

Źródło: Radio Opole

 

Polecane

Wróć do strony głównej