Orkan Benjamin w Holandii. Wydano pomarańczowy alert, odwołano loty

Orkan Benjamin dotarł do Holandii, przynosząc porywy wiatru sięgające nawet 120 km/h. Dla nadmorskich prowincji wydano pomarańczowy alert pogodowy, a na lotnisku Schiphol odwołano kilkadziesiąt lotów.

2025-10-23, 14:07

Orkan Benjamin w Holandii. Wydano pomarańczowy alert, odwołano loty
Do Holandii dotarł orkan Benjamin . Foto: Eryk Stawinski/REPORTER/KNMI

Holandia. Do kraju dotarł orkan Benjamin 

W czwartek 23 października rano do Holandii dotarł orkan Benjamin - kilkanaście godzin wcześniej, niż przewidywano. Służby meteorologiczne kraju wydały kod pomarańczowy dla nadmorskich prowincji, gdzie prędkość wiatru ma sięgać 120 km/h. Na lotnisku Schiphol odwołano kilkadziesiąt połączeń, a utrudnienia dla podróżnych mają potrwać do piątku 24 października.

Jak przewiduje krajowy instytut meteorologiczny KNMI, silne podmuchy wiatru spodziewane są od popołudnia w prowincji Zelandia, a następnie w Holandii Południowej i Północnej, w rejonie IJsselmeer oraz na Wyspach Zachodniofryzyjskich. Alert pomarańczowy zacznie tam obowiązywać po południu. Silny wiatr ma utrzymać się przez noc z czwartku na piątek, a na północy kraju ostrzeżenie potrwa do południa w piątek. W Holandii obowiązuje niższy w skali kod żółty, w związku z ostrzeżeniami przed wiatrem wiejącym do 90 km/h.

Jest ostrzeżenie służb

Służby w Holandii ostrzegają przed utrudnieniami w ruchu drogowym i kolejowym oraz ryzykiem, że wichura może łamać drzewa i uszkadzać budynki. - Jeśli nie musicie podróżować, zostańcie w domu - przekazało stowarzyszenie kierowców ANWB. Holenderska Dyrekcja Dróg i Wód Publicznych zaleciła kierowcom dużą ostrożność zwłaszcza na mostach i wiaduktach.

Z powodu silnego wiatru odwołano wiele lotów na lotnisku Schiphol w Amsterdamie. Jak podały władze portu lotniczego, pasażerowie muszą liczyć się z opóźnieniami i utrudnieniami w ruchu lotniczym przez resztę dnia. W regionie Rijnmond straż pożarna wzmocniła obsadę dyżurów z powodu spodziewanej liczby zgłoszeń o zniszczeniach.

Czytaj także:

Źródło: PAP/tw

Polecane

Wróć do strony głównej