Mężczyzna został zagryziony przez psy. Nowe informacje w sprawie
Prokuratura Okręgowa w Sieradzu opublikowała wstępną sekcję zwłok 76-letniego mężczyzny, który zginął wskutek ran kąsanych niedaleko własnego domu w Poddębicach. Według śledztwa, do ugryzień najpewniej doszło w momencie, gdy mężczyzna wciąż był przy życiu.
2025-10-23, 15:24
Tragiczna śmierć w Poddębicach. Jest wstępna sekcja zwłok mężczyzny
Prokuratura Okręgowa w Sieradzu od piątku bada przyczyny zgonu 76-letniego mężczyzny, który został pogryziony przez stado psów. Do dziś nie było jasne, czy ukąszenia nastąpiły po śmierci mężczyzny, czy przed. Wstępna sekcja zwłok wykazała, że "rany kąsane mają charakter przyżyciowy, co oznacza, że psy zaatakowały 76-letniego Pana pokrzywdzonego" - czytamy z oświadczenia.
Śledczy badają przyczynę ataku
Rzeczniczka prasowa prokuratury Jolanta Szkilnik przekazała, że zabezpieczono ślady na ciele i odzieży ofiary, razem z próbkami śliny i krwi od zwierząt. Psy przebywają pod obserwacją weterynaryjną, a w schronisku specjaliści obserwują ich poziom agresji i nietypowych zachowań. Dodatkowo śledczy gromadzą informacje odnośnie obowiązkowych szczepień na wściekliznę.
Właścicielce grozi do pięciu lat więzienia
W sprawie powołani zostaną również biegli, którzy ocenią możliwe przyczyny ataku na człowieka. Jako że rany zostały zadane, gdy mężczyzna wciąż żył, właścicielce zostanie postawiony zarzut niezachowania ostrożności w chowaniu zwierząt. Psy "przemieszczały się poza terenem posesji bez możliwości ich kontroli w wyniku czego zaatakowały pokrzywdzonego, powodując liczne rany kąsane i w ten sposób (właścicielka - red.) naraziła Pana Jerzego na utratę życia i nieumyślnie spowodowała jego śmierć" - czytamy z komunikatu. Kobiecie grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do tragicznej śmierci doszło w piątek, gdy służby zostały wezwane do udzielenia pomocy nieprzytomnemu mężczyźnie, który leżał przed jedną z pobliskich działek. Lekarz szybko stwierdził zgon i zauważył, że mężczyzna mógł być pogryziony nawet przez pięć psów. Zmarły mężczyzna miał rany kąsane pośladka, uda, głowy oraz szyi.
Czytaj także:
- Tragedia w Śremie. W mieszkaniu znaleziono ciało 36-latka
- Śmierć po interwencji policji w Bydgoszczy. Komenda wydała oświadczenie
- Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Są ranni
Źródła: PolskieRadio24.pl/Prokuratura Okręgowa w Sieradzu/JL