George Clooney na Igrzyskach Wolności w Łodzi. Krytykował Donalda Trumpa

George Clooney na Igrzyskach Wolności w Łodzi

Aktora na wydarzeniu zapowiedziała prezydentka Łodzi Hanna Zdanowska. Clooney rozmawiał podczas Igrzysk Wolności z Leszkiem Jażdżewskim, m.in. o - jego zdaniem - nieodpowiedniej polityce Donalda Trumpa. - Rząd nazywał mnie zdrajcą kraju. FOX News odmawiał mi patriotyzmu. Ale to się zmieni, wybory nadejdą i zmiany nadejdą - przekonywał aktor.

Aktor o działalności na rzecz praw człowieka

Mówił również o swojej działalności na rzecz praw człowieka oraz jego żony Amal. - Nikt nie myślał o Sudanie, gdzie mordowano setki tysięcy ludzi. Nikt nie myślał o prawach kobiet. Jako gwiazda mogłem to wykorzystać, naświetlić, zainteresować innych tą tragedią - mówił Clooney. 

- Staram się, jak mogę, by pomagać słabszym i stawiać opór ludziom, którzy mają dużo władzy. Amal doprowadziła kilku złoczyńców przed trybunał w Hadze. To była duża satysfakcja, bo nie zdarza się to zbyt często - kontynuował. Odrzucił jednak przy tym wizję swojej stałej obecności w polityce. 

Igrzyska Wolności to forum kulturalne i intelektualne, które co roku gromadzi przedstawicieli i przedstawicielki świata kultury, biznesu oraz życia publicznego z kraju i zagranicy. Tegoroczna edycja jest już dwunastą odsłoną tego wydarzenia. 

• Harrison Ford ostro skrytykował Trumpa. "Napuszczał nas przeciwko sobie"
• Kreml zdecydował. Fundacja gwiazdy Hollywood niemile widziana
• Trump szokuje nagraniem z AI. Leci odrzutowcem i bombarduje protestujących brązową cieczą

Źródło: radiolodz.pl/egz