Jan Urban skreślił piłkarza. "Nie będę owijał w bawełnę"
Reprezentacja Polski w listopadzie rozegra dwa mecze, które zakończą fazę grupową el. mistrzostw świata. Selekcjoner Jan Urban zabrał głos ws. postaci kiedyś bardzo istotnej, ale dawno niewidzianej w kadrze. Opiekun Biało-Czerwonych oświadczył, że raczej nie powoła Mateusza Klicha.
2025-10-31, 15:00
Jan Urban postawi na młodzież
Urban ma za sobą udany początek kadencji na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. Zaczął od remisu z Holandią i zwycięstwa nad Finlandią, a następnie pokonał Nową Zelandię i Litwę. W listopadzie pod jego wodzą drużyna narodowa ponownie zmierzy się z ekipą "Oranje", zaś eliminacje zakończy wylotem na Maltę.
Trener przyznał, że choć jest otwarty na graczy będących w dobrej formie, raczej nie powoła Mateusza Klicha. Pomocnik Cracovii nie znajduje się na liście obserwowanych przez sztab zawodników.
- Nie mam zamiaru owijać w bawełnę: Mateusz Klich jest poza moim radarem. Nie chcemy iść w kierunku sięgania po bardzo doświadczonych graczy, nawet jeżeli teraz nieźle się prezentują. Mamy kilku takich w kadrze, te proporcje są moim zdaniem dobrze zachowane - oświadczył w rozmowie z serwisem WP SportoweFakty.
Urban odniósł się także do sprawy Alexandra Zurawskiego, czyli Alemao. Selekcjoner przyznał, że kontaktował się z napastnikiem Rayo Vallecano, który ma polskie korzenie. Trener zapytał go o możliwość gry dla Biało-Czerwonych, co ten miał skwitować uśmiechem. Czy zatem zobaczymy kolejnego po Macieju Żurawskiego w reprezentacji? - Nie wiem, zobaczymy - uciął opiekun Biało-Czerwonych.
Jan Urban zaskoczy powołaniami?
Podczas listopadowego zgrupowania reprezentacja Polski zagra z Holandią (14 listopada) i Maltą (17 listopada). Biało-Czerwoni zajmują 2. miejsce w tabeli grupy G i niemal na pewno zagrają w barażach o awans do mistrzostw świata.
Źródło: SportoweFakty/PolskieRadio24.pl/BG