To pierwszy taki grób w Polsce? Zbudowany zgodnie z feng shui

Na największej wrocławskiej nekropolii - Cmentarzu Osobowickim - znajduje się miejsce, które wyróżnia się spośród tysięcy innych mogił. To kamienny grobowiec zaprojektowany zgodnie ze starożytnymi zasadami feng shui, opisanymi w chińskiej księdze pochówków mistrza Quo Po.

2025-11-02, 14:17

To pierwszy taki grób w Polsce? Zbudowany zgodnie z feng shui
Niezwykły grób we Wrocławiu. Foto: PIOTR KAMIONKA/REPORTER, "Gazeta Wrocławska"

Grób zaprojektowany jak "dom dla duszy"

- W Polsce sztuka feng shui kojarzy się przede wszystkim z ustawianiem żabek i aranżacją wnętrz. Korzysta z niej wielu biznesmenów. Natomiast, jeśli chodzi o pochówek, to nie jest dla nas już takie oczywiste - mówi Krzysztof Kazmierowicz, wrocławski mistrz feng shui, który stworzył wyjątkowy grób swojej mamy i babci.

Kazmierowicz zainteresował się feng shui już jako 12-latek. Jako dorosły mężczyzna szkolił się w Malezji pod okiem mistrza Yap Cheng Hai’a, gdzie po raz pierwszy zetknął się z cmentarną sztuką feng shui. - Zobaczyłem potężny cmentarz. U nas jest szaro, a tam pełno kolorów i stref religijnych - wspomina.

Gdy przyszło mu pochować najbliższych, wykorzystał zdobytą wiedzę. Szukając miejsca, zwracał uwagę na ukształtowanie terenu i brak szczątków w ziemi. - Patrzyłem na teren, a następnie - na podstawie danych osobowych zmarłych - ustaliłem, w którą stronę powinien być zwrócony grób - opowiada.

Największą różnicą między wschodnią a europejską tradycją jest położenie płyty nagrobnej. - Symbolizuje drzwi do domu, dlatego powinna być zamontowana przed grobem, od strony stóp zmarłego. W Polsce stawia się ją przy głowie. To tak, jakby zmarły leżał na wycieraczce - tłumaczy Kazmierowicz.

Kolory, symbole i energia

Na grobie jego bliskich dominują szarość o złoto - kolory symbolizujące element metalu [nawiązanie do żywiołów w chińskiej astrologii - przyp. red.], a także czerń. Znalazł się tam też tzw. znak równoważący - gołębica, która ma przywracać harmonię energii. - Osobiście odczuwam tam wielki spokój - mówi Kazmierowicz.

Najbardziej przykuwa wzrok portret w formie czarnego żółwia. - Zdjęcie jest okrągłe, ponieważ w chińskiej metafizyce chińskiej jest pięć żywiołów. Koło reprezentuje element metalu [jeden z żywiołów - red.], ale swoim kształtem jest też jest zbliżone do omegi, czyli do zakończenia. Czarny żółw daje dodatkowe zabezpieczenie. Pod nim znajduje się prostokąt, który symbolizuje ziemię. To wszystko wiąże się z horoskopem - wyjaśnia.

Rozmówca "Gazety Wrocławskiej" tłumaczy, że w Azji konsultacja przy wyborze miejsca i projektu grobu może kosztować nawet 50 tys. zł. W Polsce podobne realizacje wciąż należą do rzadkości, ale coraz więcej osób interesuje się zasadami feng shui w kontekście pochówku.

Czytaj także:

Źródło: "Gazeta Wrocławska"

Polecane

Wróć do strony głównej