3000 euro, mieszkanie i wyżywienie. Zimowa praca marzeń z widokiem na Alpy?
Austriackie hotele w narciarskich kurortach pilnie szukają pracowników na sezon zimowy. Kuszą nie tylko dobrą pensją, ale także wyżywieniem i zakwaterowaniem.
2025-11-04, 13:06
Najważniejsze informacje w skrócie:
- W austriackich kurortach narciarskich zaczyna się sezon zimowy
 - Branża hotelowa i gastronomiczna w Karyntii i Styrii pilnie szuka pracowników i oferuje dobre warunki
 - W ogłoszeniach pojawiają się nawet oferty, w których jedynym kosztem pracownika jest dojazd do miejsca pracy
 
Austriackie hotele bez pracowników na zimę
Zbliżająca się zima to początek sezonu w narciarskich kurortach w austriackich Alpach. Hotele, restauracje i kawiarnie w szczycie sezonu potrzebują tysięcy dodatkowych pracowników i nie mają jak ściągnąć ich z austriackiego rynku pracy. Szukają ich więc poza Austrią i kuszą dobrymi warunkami.
Poszukiwani są przede wszystkim pracownicy obsługi klienta, na przykład kelnerzy. Oferowane wynagrodzenie podstawowe może wydawać się atrakcyjne - 3 tys. euro, czyli ok. 12 774 zł brutto. Netto można zarobić ok. 2008 lub 2007 euro (w Styrii jest nieco mniejszy podatek niż w Karyntii) czyli ok. 8550 zł.
Do tego wynagrodzenia mogą dojść jeszcze wypłaty za nadgodziny i ewentualne premie oraz napiwki. Te ostatnie w Austrii są niewielkie, ale chętnie dawane, szczególnie przez gości z Austrii i Niemiec, w dodatku najczęściej trafiają do kelnerów czy recepcjonistów gotówką do ręki. W przypadku pracowników sprzątających pokoje napiwki również się zdarzają - goście najczęściej zostawiają na stoliku równowartość 1-2 euro za noc.
Wynagrodzenie to nie wszystko
Ale pensja to jedno, a koszty utrzymania to drugie. Austriacy poszukują jednak pracowników tak pilnie, że w wielu ogłoszeniach pojawia się zapewnienie, że pracownik otrzyma nie tylko pensję, ale także zakwaterowanie i wyżywienie. "Focus" informował, że austriaccy pracodawcy często zapewniają jednoosobowe pokoje z dostępem do internetu i prywatną łazienką.
Do tego, niektóre ośrodki kuszą jeszcze zniżkami na karnety narciarskie czy na wstęp do centrów wellness.
Należy jednak podkreślić, że większość pracodawców w austriackich kurortach nie szuka pracowników aż tak bardzo. Analiza ofert, które można znaleźć choćby w EURES (ogólnounijna baza ofert pracy) wskazuje jednak, że oferowane wynagrodzenia na czas sezonu zaczynają się od ok. 2800 euro miesięcznie za pełen etat, a większość pracodawców dodaje co najmniej wyżywienie.
Oznacza to, że jeżeli zna się komunikatywnie niemiecki i jeszcze przynajmniej angielski, to można spędzić zimę na pracy na przyzwoitych warunkach. A przy okazji wykorzystać wolne dni na szlifowanie narciarskich umiejętności.
W przypadku pracy sezonowej do rozpoczęcia pracy potrzebny jest dowód osobisty lub paszport oraz EKUZ (można go uzyskać z NFZ), czyli dowód ubezpieczenia zdrowotnego. W ciągu trzech dni od przyjazdu należy się zameldować w lokalnym urzędzie gminy. Resztę formalności w zasadzie załatwia pracodawca.
Czytaj także:
StartFragment
- Zabraknie rąk do pracy i wzrosną ceny. Eksperci alarmują
 - Nadchodzą wielkie zmiany dla pracujących. 2026 rok to "tsunami"
 - Ponad połowa Polaków chce pracować krócej. Jest nowy raport
 
Źródło: BusinessInsider/Eures/Andrzej Mandel