Podziemne więzienie w Izraelu. Przetrzymywani bez kontaktu ze światem
W kompleksie więziennym Rakefet, znajdującym się pod ziemią w obszarze Ramla w Izraelu, przetrzymywani są Palestyńczycy z Gazy - pisze portal "The Guardian", powołując się na Organizację Praw Człowieka.
2025-11-08, 11:53
Przetrzymywani bez procesu
Prawnicy Publicznego Komitetu Przeciwko Torturom w Izraelu (PCATI) reprezentują dwóch mężczyzn przetrzymywanych w Rakefet. Jak pisze "The Guardian", chodzi o pielęgniarza i sprzedawcę żywności. Cywile ci są przetrzymywani bez postawienia zarzutów i procesu.
Organizacja ta podkreśla, że kompleks znajduje się pod ziemią, a cele nie mają naturalnego światła. Niektórzy więźniowie przetrzymywani są tam w podziemnym budynku, gdzie nigdy nie widzą słońca, nie dostają odpowiedniego pożywienia i nie mają możliwości otrzymywania wiadomości od swoich rodzin oraz świata zewnętrznego. Obaj mężczyźni przebywają tam od stycznia. Opisali oni pobicia i akty przemocy – czytamy.
Więzienie dla najgroźniejszych przestępców
Więzienie Rakefet zostało otwarte na początku lat 80. XX wieku, aby przetrzymywać w nim grupę najgroźniejszych przedstawicieli zorganizowanej przestępczości w Izraelu. Zostało wkrótce potem zamknięte ze względu na złe warunki w nim panujące. Izraelski minister bezpieczeństwa, Itamar Ben Gwir nakazał jego ponowne uruchomienie po atakach z 7 października 2023 roku. W chwili zamknięcia w 1985 roku przetrzymywano w nim 15 mężczyzn. Jak wynika z oficjalnych danych uzyskanych przez PCATI, w ostatnich miesiącach osadzono tam około 100 więźniów.
Na mocy zawieszenia broni zawartego w połowie października Izrael uwolnił 1700 palestyńskich więźniów z Gazy, którzy byli przetrzymywani w areszcie bezterminowo bez postawienia zarzutów i przeprowadzenia rozprawy, a także 250 palestyńskich więźniów skazanych przez izraelskie sądy, pisze "The Guardian". Jednak około tysiąca więźniów wciąż pozostaje w więzieniach Izraela - szacuje portal "The Guardian".
Ben Gwir powiedział izraelskim mediom, że Rakefet został otwarty w celu przetrzymywania Nukhby, elity bojowników Hamasu, którzy przeprowadzili masakry w Izraelu, oraz bojowników sił specjalnych Hezbollahu schwytanych w Libanie. Jednak organizacja PCATI twierdzi, że przetrzymywani tam są cywile, w tym dwie osoby reprezentowane przez jej prawników.
- Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku. Pierwszy muzułmański burmistrz w dziejach miasta
- Hamas oddaje fragmenty ciał. Izrael mówi o prowokacji
Źródło: guardian.co.uk