Śnieżne kleszcze zamkną się nad Polską w listopadzie? Pierwsze opady na horyzoncie
Niewykluczone, że zima uderzy jeszcze przed swym synoptycznym początkiem w drugiej połowie grudnia - wynika z europejskich modeli meteorologicznych. Pierwsze - i to solidne - opady śniegu mogą bowiem nadejść do Polski jeszcze w listopadzie, a kluczowy może okazać się ostatni tydzień tego miesiąca.
2025-11-08, 17:45
Nadchodzący tydzień będzie ostatnim, do połowy grudnia, z w miarę jesiennymi temperaturami - wynika z długoterminowych prognoz IMGW. Do piątku średnia temperatura powinna oscylować w granicach 10, 11 stopni powyżej zera. Najchłodniej będzie na wschodzie i w rejonach podgórskich Tatr; najcieplej - w północno- zachodniej i zachodniej Polsce.
Zimno nadejdzie od wschodu. Prognozy na połowę listopada są jednoznaczne
W drugiej połowie listopada zacznie robić się wyraźnie chłodniej. Średnia temperatura w dzień nie będzie przekraczała w większości Polski 7,8 kresek. Jeszcze chłodniej ma być na przełomie listopada i grudnia - wtedy na termometrach w ciągu będzie przeciętnie nie więcej niż 5,6 stopni, a temperatura powietrza będzie jeszcze niższa - nawet poniżej pięciu stopni, w górach - zero.
Kluczowy może okazać się poniedziałek 17 listopada, kiedy do Polski zacznie napływać znad Białorusi fala zimna, która będzie wypierać relatywnie ciepłe jesienne powietrze - wynika z europejskiego modelu ECMWF. We wtorek rano temperatury poniżej zera na większości terytorium Polski, w ciągu dnia ocieplenie do kilku kresek na plusie, wieczorem - znów fala chłodu zaleje nasz kraj od północnego wschodu. W kolejnych dniach - w nocy niewykluczony mróz, za dnia - nie więcej niż 10 stopni powyżej zera.
Europejskie modele meteo wskazują na ochłodzenie w drugiej połowie listopada (WX Charts)
Śnieżne kleszcze zamkną się nad Polską. Wiemy, kiedy spadnie pierwszy solidny śnieg
Potem w pogodzie dominować zacznie fala chłodu napływająca do Polski z południa. Niewykluczone też, że właśnie w ostatnim tygodniu listopada do Polski nadejdą pierwsze w tym roku poważne opady śniegu. Opady, na razie nieśmiałe, nadejdą znad Czech już w czwartek 20 listopada po południu. Opadów będzie jednak przybywać, a w nocy z czwartku na piątek pogodowe śnieżne kleszcze zaczną domykać się nad Polską znad Białorusi.
W piątkowy poranek 21 listopada porządnie sypać będzie już w południowej i centralnej Polsce - wskazuje Europejski model ECMWF. Najwięcej radości padający śnieg sprawi dzieciom na Śląsku, na Opolszczyźnie i w zachodniej Małopolsce - tam niewykluczone powyżej centymetrów białego puchu. Im dalej na północny wschód - tym mniej śniegu. W rejonie województw świętokrzyskiego i łódzkiego około 15 centymetrów, w Lubelskiem i na południu Mazowsza - najwyżej 8, 10 centymetrów śniegu. W ciągu dnia opady śniegu będą nasilać się, by po południu zacząć ustępować i w niedzielę niemal zupełnie zaniknąć.
Modele meteo wskazują, że w piątek 21 listopada do Polski nadejdzie pierwszy śnieg (fot. WX Charts)
Czytaj także:
- Pogoda zmienia oblicze. Synoptyk IMGW zachęca Polaków do jednej rzeczy
- Rekordowa burza śnieżna. Meteorolodzy notują historyczne wartości
Źródła: Polskie Radio/IMGW/ECMWF model/WX Charts/mbl