Najstarszy polski prom ma ponad 40 lat. Stan polskiej floty w 2025 roku

W przyszłym roku na Bałtyk wypłynie w regularne rejsy najnowszy nabytek polskich armatorów promowych, czyli zbudowany w Gdańsku ekologiczny Jantar Unity. Nowoczesny hybrydowy statek zasili flotę rodzimych operatorów i zastąpi najbardziej wysłużone, ponad 40-letnie jednostki.

2025-11-10, 09:49

Najstarszy polski prom ma ponad 40 lat. Stan polskiej floty w 2025 roku
Najstarszym polskim promem jest Wawel, zbudowany w 1980 roku. Foto: WOJCIECH STROZYK/REPORTER

W ostatnim czasie rośnie zainteresowanie katastrofą promu Jan Heweliusz. Do wypadku promu doszło 14 stycznia 1993, przy bardzo złej pogodzie, podczas rejsu ze Świnoujścia do Ystad w Szwecji. Wydarzenia, które doprowadziły do śmierci tamtej nocy na morzu 56 osób opisywano w artykułach prasowych, książkach, reportażach i - ostatnio - w podkaście Polskiego Radia "Heweliusz. Prawdziwa historia", w którym Roman Czejarek przeprowadza dziennikarskie śledztwo.

Dziesięć promów na polskich liniach. Najstarszy ma ponad 40 lat

Rejsy polskich promów po Bałtyku nie skończyły się tamtej nocy. Do dziś bowiem łodzie zarządzane przez polskich armatorów pływają do Szwecji. Dwukierunkowe połączenia Świnoujście - Ystad i Świnoujście - Terllebor obsługiwane są przez Unity Line (Polska Żegluga Morska i EuroAfrica). Linię Świnoujście - Ystad obsługują także promy Polferries, czyli Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, które pływają też z Gdańska do Nynäshamn.

Kursy realizuje w sumie dziesięć łodzi, sprawdzonych w bojach, o dużej dzielności morskiej. Wedle danych dostępnych w sieci, najstarszym jest Wawel pływający dla Polferries - zbudowano go w 1980 roku, ale jest po gruntownych remontach w 1989 i 2005 roku. Pozostałe promy Polferries są młodsze - Mazovia ma 29 lat (przebudowana w 2012), Cracovia - 23, Nowa Star - 14.

Unity Line pracuje na 35-letnim Gryfie, 30-letnim Copernicusie i jego, starszym o trzy lata bliźniaku Galileuszu, zaś po 30 lat mają Skania i flagowa Polonia.

Czytaj także: 

Taki wiek to nic nadzwyczajnego w przypadku statków - warto zaznaczyć, że po Wielkich Jeziorach Amerykańskich po dziś dzień pływa SS Alpena, wodowana w 1942 roku.

Pierwszy taki statek od 20 lat. Varsovia pływa od roku

Najnowszym nabytkiem na polskich liniach promowych jest Varsovia, pływająca w barwach Polferries. To zbudowana w 2024 roku nowoczesna łódź o długości ponad 216 metrów i szerokości ponad 28 metrów. Na pokład zabiera aż 936 pasażerów, 200 samochodów osobowych i 150 samochodów ciężarowych w każdym rejsie. To pierwszy od ponad 20 lat całkowicie nowy statek w barwach Polferries - chwali się na stronach internetowych armator.

Nowy prom na polskich liniach. Pierwsze rejsy już w 2026 roku

To jednak nie koniec, bo na początku przyszłego roku do Szwecji pływać zacznie Jantar Unity - zbudowany w Gdańskiej Stoczni Remontowej nowoczesny prom, długi na blisko 200 metrów i szeroki na ponad 30. Na pokładzie znajdzie się miejsce dla 400 pasażerów oraz 50 członków załogi, a maksymalna prędkość promu sięgnie 19 węzłów (ponad 35 km/h - szybko, jak na statki). Jantar Unity będzie więc nie tylko pachnącym nowością statkiem, ale też pierwszym polskim promem o napędzie hybrydowym. Siłownia opalana LNG będzie tam wspomagana silnikami elektrycznymi.

Polscy armatorzy pod jednym szyldem. "PolSca" powalczy o dominację na Bałtyku

Jantar Unity będzie nosił barwy PolSca Baltic Ferries. To nowa marka na rynku przewozów morskich między Polską a Skandynawią, za którą stoją wszyscy polscy armatorzy promowi: Polska Żegluga Morska i EuroAfrica (Unity Line) oraz Polska Żegluga Bałtycka (Polferries).

 "PolScA" ma działać jako spółka akcyjna, której równorzędnymi akcjonariuszami będą trzy podmioty: PŻM, EuroAfrica i PŻB. Siedziba spółki ma znajdować się w Świnoujściu - pisał Bankier.pl. 

Posłuchaj podkastu Polskiego Radia: "Heweliusz. Prawdziwa historia"

Źródła: Polskie Radio/PAP/Bankier.pl/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej