Zakaz reklamowania piwa, zmiany w sprzedaży. Posłowie chcą rewolucji w przepisach
W Sejmie złożono nowy projekt ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Ma zrewolucjonizować sposób, w jaki Polacy będą w najbliższych latach stykać się z napojami alkoholowymi - zarówno w reklamie, jak i w przestrzeni handlowej. Ma na celu ograniczenie nadmiernej ekspozycji alkoholu w życiu publicznym, w szczególności wśród młodzieży, oraz zwiększenie wpływów do NFZ z tytułu podatku akcyzowego.
2025-11-10, 09:43
Co przewiduje projekt ustawy? Najważniejsze informacje w skrócie:
- podwyższenie akcyzy i przekazanie przychodów na NFZ,
- wprowadzenie pełnego zakazu reklamy i promocji alkoholu,
- wprowadzenie zakazu reklamy i promocji alkoholu, w tym loterii i konkursów,
- wprowadzenie zakazu sprzedaży produktów spożywczych i napojów bezalkoholowych, których wygląd lub nazwa naśladują alkohol i odwrotnie.
Nowa ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Zmiany w podatku akcyzowym
7 listopada 2025 r. posłowie PSL-Trzeciej Drogi, Prawa i Sprawiedliwości i Konfederacji złożyli projekt ustawy o zmianie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz ustawy o podatku akcyzowym. Pierwszą istotną zmianą są poprawki do ustawy o podatku akcyzowym. Najważniejszą jest zmiana sposobu naliczania akcyzy od piwa. Zgodnie z nowym brzmieniem przepisów, podstawą opodatkowania będzie liczba hektolitrów czystego alkoholu etylowego 100 proc. vol. zawartego w produkcie, zamiast objętości samego piwa. Nowa stawka akcyzy została ustalona na poziomie 8 811 zł za hektolitr alkoholu etylowego. Jednocześnie wprowadzono harmonogram jej stopniowego wzrostu w latach 2026-2029: od 5599,55 zł w pierwszym roku do 7866,96 zł w 2029 r.
Według autorów ustawy, zmiany te mają ujednolicić system opodatkowania napojów alkoholowych i zbliżyć go do poziomów obowiązujących w innych państwach Unii Europejskiej. Jak czytamy w uzasadnieniu, obecnie piwo odpowiada za ponad połowę spożywanego w Polsce alkoholu, ale generuje zaledwie 25 proc. wpływów z akcyzy.
Dodatkowe przychody dla NFZ
Co więcej, polityka państwa w zakresie alkoholu ma uwzględniać przychody dla Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ). Ustawodawca wskazuje, że część dochodów z akcyzy zostanie przeznaczona na "usuwanie zdrowotnych następstw nadużywania alkoholu". Miałby zostać wprowadzony mechanizm przekazywania nadwyżki dochodów z akcyzy na piwo, powyżej 3,7 mld zł rocznie, bezpośrednio do NFZ. Jak podkreślono w uzasadnieniu, środki te mają pokryć część kosztów leczenia chorób wynikających z alkoholizmu, wypadków oraz rehabilitacji osób dotkniętych skutkami nadmiernego spożycia alkoholu.
Będzie całkowity zakaz reklamy i promocji alkoholu?
W projekcie ustawy proponuje się też wykreślenie z przepisów sformułowania dot. napojów zawierających powyżej 4,5 proc. alkoholu "z wyjątkiem piwa". Oznacza to, że piwo przestanie być wyjątkiem w przepisach dotyczących reklamy napojów alkoholowych. Do tej pory tylko ten produkt mógł być reklamowany w mediach, co od lat było przedmiotem kontrowersji.
Projekt ustawy wprowadza absolutny zakaz reklamy i promocji napojów alkoholowych na terenie Polski. Wyraźnie zabrania się też organizowania loterii promocyjnych, w których nagrodą są napoje alkoholowe. Posłowie odpowiedzialni za ten projekt argumentują, że tego typu akcje sprzedażowe prowadziły do niebezpiecznych wzrostów konsumpcji, szczególnie wśród młodych osób. Według uzasadnienia "promocje cenowe wykorzystują ludzką skłonność do gier losowych, aby zachęcać do kupna coraz to nowych porcji".
Alkohol naśladujący produkty bezalkoholowe
Jednym z rozwiązań jest też dodanie przepisu, który zabrania sprzedaży produktów spożywczych i napojów bezalkoholowych, których wygląd lub nazwa naśladują alkohol oraz odwrotnie. Zgodnie z przepisem, niedozwolone będzie zarówno wprowadzanie do obrotu "piwopodobnych" napojów bezalkoholowych w puszkach przypominających piwo, jak i tworzenie alkoholowych napojów wyglądających jak soki czy napoje energetyczne. "Zabrania się wprowadzania do obrotu, sprzedaży i podawania produktów spożywczych, których nazwa, znak towarowy, kształt graficzny lub opakowanie wykorzystuje podobieństwo lub jest tożsame z oznaczeniem napoju alkoholowego" - brzmi fragment projektu ustawy. Jak wskazuje uzasadnienie, "rozróżnienie napojów bezalkoholowych od ich alkoholowych odpowiedników sprawia polskim konsumentom trudność". Badania IBRIS wskazują, że co trzecia osoba pomyliła te produkty podczas zakupów.
Nawet 5 mln Polaków jest uzależnionych od alkoholu
Posłowie PSL-Trzeciej Drogi, PiS i Konfederacji wyjaśnili w uzasadnieniu projektu ustawy, że ta regulacja odpowiada na problem polegający na narażeniu mieszkańców Polski, a zwłaszcza młodych ludzi na nadmierne spożycie i uzależnienie od alkoholu. Ustawa przewiduje też odpowiedź na problemy niedofinansowania sektora ochrony zdrowia. "Brak zmian stanu obecnego prowadzić będzie do ciągłego utrzymywania się problemu nadmiernego spożycia alkoholu i alkoholizmu w naszym kraju" - wskazano w uzasadnieniu.
Zgodnie z danymi PARPA z 2020 r. roczny koszt nadmiernej konsumpcji alkoholu to 93,3 mld zł. Zgodnie z raportem Instytutu Zdrowia Akademii Polonijnej w Polsce liczba osób uzależnionych od alkoholu i nadmiernie pijących sięga od 4 do 5 mln, a osób wymagających leczenia od 1 mln do 1,2 mln. Co więcej, osób żyjących w zasięgu społecznie negatywnych skutków alkoholizmu jest ok. 12 mln.
Sejm zgodził się na zwiększenie akcyzy na alkohol
Przypomnijmy, że 7 listopada Sejm zagłosował za zwiększeniem akcyzy na alkohol: za uchwaleniem ustawy zagłosowało 245 posłów, 198 było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Ustawa przewiduje, że w 2026 r. akcyza na alkohol wzrośnie o 15 proc., a 2027 r. o 10 proc. Oznacza to, że butelka piwa zdrożeje o 16 gr, a wódki o 3 zł. Ministerstwo finansów wyliczyło, że taka podwyżka miałaby zagwarantować wpływy do budżetu w wysokości ok. 1,96 mld zł.
Teraz nad ustawą będzie pracował Senat. Jednak, aby weszła w życie, musiałby podpisać ją prezydent Karol Nawrocki, który już zapowiadał, że żadne uchwalane przepisy podwyższające podatki nie zyskają jego akceptacji. Szef Kancelarii Prezydenta potwierdził, że Nawrocki nie podpisze podwyżki akcyzy.
- Podwyżka akcyzy na alkohol. Sejm przegłosował zmiany
- Nocna prohibicja w Warszawie. Na początek dwie dzielnice: Śródmieście i Praga-Północ
- Historia alkoholu. "Był uważany za pożywny napój"
Źródła: Sejm.gov.pl/PolskieRadio24.pl/tw