Otwarto granicę z Białorusią. "Przełomowe wydarzenie"

Znowu działa. Wznowiono ruch na dwóch przejściach granicznych z Białorusią

Wznowienie ruchu na dwóch przejściach z Białorusią to przełomowe wydarzenie dla Podlasia. Mówili o tym przedstawiciele resortu finansów, urzędu wojewódzkiego w Białystoku i lokalnego biznesu. O północy Polska otworzyła przejścia graniczne w Bobrownikach i Kuźnicy Białostockiej. Granica była zamknięta w związku z nasilającymi się prowokacjami ze strony Białorusi.

Aby zminimalizować zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski, wzmocniono zaporę graniczną, wybudowano barierę elektroniczną i zwiększono liczbę funkcjonariuszy Straży Granicznej. W komunikacie MSWiA wskazano, że szczelność polskiej granicy utrzymuje się na poziomie 98 procent.

MSWiA podkreśla, że decyzja o otwarciu 17 listopada dwóch przejść granicznych z Białorusią była możliwa po uszczelnieniu granicy, na której na masową skalę podejmowane są próby nielegalnego przedostania się do Polski. Decyzję podjęto m.in. po konsultacji z miejscowymi władzami i przedsiębiorcami z województwa podlaskiego, którzy od dawna domagali się otwarcia dla ruchu przynajmniej jednego drogowego przejścia granicznego w regionie.

O względach bezpieczeństwa mówił krótko po północy, przebywający na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach, wojewoda podlaski Jacek Brzozowski.

Przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej zostało otwarte dla ruchu osobowego, z wyłączeniem autokarów. Autokary i ciężarówki mogą korzystać z przejścia w Bobrownikach. Dotyczy to jednak pojazdów z Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego i Szwajcarii. Otwarte wcześniej przejście w Terespolu przeznaczone jest dla ruchu osobowego i kolejowego, a przejście w Kukurykach dla transportu towarowego kołowego.

Przedsiębiorcy o otwarciu przejść z Białorusią

Podlascy przedsiębiorcy nie kryją zadowolenia z otwarcia przejść granicznych w Bobrownikach i Kuźnicy. Cieszą się z przywrócenia ruchu transgranicznego i liczą na odrobienie strat. Według nich to zwiększy ruch na podlaskich targowiskach, a towary znów będą mogły być wysyłane na Białoruś.

Ewelina Grygatowicz-Szumowska, z Porozumienia Polskich Przedsiębiorców Zjednoczony Wschód, zwraca jednak uwagę na to, że pełen powrót do sytuacji sprzed zamknięcia granic będzie możliwy, gdy zniesione będą unijne sankcje nałożone na naszych wschodnich sąsiadów. Na razie niektóre towary nie mogą wjechać na Białoruś.

• Rosyjski Su-30 runął na ziemię. Są ofiary
• Elitarna jednostka przechyla szalę pod Pokrowskiem. Ukraińcy biją na alarm
• Nowe "kolczaste" Shahedy na froncie. Mają kamery i anteny

Źródła: Polskie Radio/PAP/mg