Elitarna jednostka przechyla szalę pod Pokrowskiem. Ukraińcy biją na alarm

Rubikon to elitarna jednostka dronowa. Rosja nie szczędzi jej sił i środków. Rozrasta się w błyskawicznym tempie. To dzięki niej Rosja zyskuje przewagę pod Pokrowskiem - uważają żołnierze ukraińscy. I ostrzegają, że obecnie Ukraina nie jest w stanie równoważyć jej potencjału.

2025-11-13, 21:30

Elitarna jednostka przechyla szalę pod Pokrowskiem. Ukraińcy biją na alarm
Zacięte walki o Pokrowsk. Foto: X/Telegram/https://mvs.gov.ua/

Zacięte walki pod Pokrowskiem

Piechota Rosji nie byłaby w stanie przedzierać się do Pokrowska bez wsparcia Rubikonu - to oceny płynące od ukraińskich żołnierzy. - Gdyby Rosjanie nie mieli tak kompetentnych operatorów dronów, ich piechota nie byłaby w stanie przedostać się do miasta - mówi ukraiński oficer Artem Kariakin w wywiadzie dla "Financial Times".

Rubikon poluje pod Pokrowskiem na operatorów dronów. A także na ciężkie quadrocoptery i drony naziemne w obszarze 10 km od linii frontu. Chodzi o to, by linie zaopatrzeniowe Ukrainy nie funkcjonowały płynnie. Rosjanie z Rubikonu uderzają także w systemy radarowe, łączności i walki elektronicznej.

Uwaga, Ukraina nie

Jurij Fedorenko, dowódca 429. samodzielnego pułku systemów bezzałogowych Achilles w Ukrainie mówi portalowi Liga.net, że obecnie elitarne jednostki Rubikonu bardzo szybko się rozrastają. Ukraiński dowódca twierdzi, że ośrodek Rubikon korzysta z zasobów partii Jedna Rosja, aby szkolić tysiące przyszłych operatorów. I to daje Rosji olbrzymią przewagę, której Ukraina obecnie nie jest w stanie sprostać.

-Na bazie Jednej Rosji powstał szereg ośrodków młodzieżowych, w których 16- i 17-letni chłopcy i dziewczęta szkolą się na pilotów. Wyszkolono już ponad 2000 osób. Po ukończeniu 18 lat otrzymają pieniądze i pojadą walczyć z Ukrainą - powiedział dowódca. To poważne ostrzeżenie, wymagające poszukiwania pilnych rozwiązań, nie tylko dla Ukrainy, ale i dla państw sojuszniczych NATO.

Jaką bronią dysponuje Rubikon?

Okazuje się, że jednostka Rubikon jako elitarny ośrodek dysponuje zaawansowaną bronią, czasem lepszą niż ukraińska. Według ukraińskich wojskowych, Rubikon otrzyma wszystko, o co prosi, nawet wsparcie lotnicze - jeśli nie są w stanie dotrzeć do Ukraińców dronami, mogą zamówić nalot bombami KAB. Jak opowiada Jurij Fedorenko portalowi Liga.net, żołnierze Rubikonu pracują z konwencjonalnymi i światłowodowymi systemami FPV, mają do dyspozycji systemy Lancet, Molnia. Rozpoznanie na zapleczu prowadzą za pomocą systemów Supercam, Zala i Orlan, na linii frontu wykorzystywane są drony Mavic i Autel. Jakość dronów światłowodowych jest lepsza u Rosjan, bo Chiny sprzedają je Rosjanom. Długość linki pozwala im przelecieć 35 kilometrów od pozycji startowej wroga.

Najważniejsze jest to, że mają duży dopływ funduszy i zasobów. - Nie rozpraszają swoich sił na wiele zadań, jak robią to piechota czy jednostki szturmowe. Mają bardzo wąski zakres funkcji operacyjnych. Muszą przybyć i zablokować określony obszar - mówi Jurij Fedorenko.

Co jeszcze wiadomo o Rubikonie?

Wedle ustaleń ukraińskiego wywiadu za projektem Rubikon stoi rosyjski wywiad wojskowy (GRU). A w jego kierownictwie jest rzekomy inicjator powstania jednostki, minister obrony Andrej Biełousow. Inne osoby z nim związane to Siergiej Budnikow (szef Centrum Zaawansowanych Technologii Bezzałogowych Rubikon), Jewgienij Szmyrin (szef Departamentu Zaawansowanych Badań Międzygatunkowych i Projektów Specjalnych Ministerstwa Obrony Rosji).

Z kolei Robert Lee, były żołnierz piechoty morskiej, mówi, że Rubikon liczy obecnie w sumie 5000 ludzi. Działa inaczej niż rosyjska armia, sposobem działania przypomina innowacyjne ukraińskie jednostki dronów. Portal Liga.net podaje, że liczy ona 1500 osób. ale wskazują, że liczebność tej jednostki może być szybko uzupełniana, nawet o personel z innych oddziałów.

Pod Pokrowskiem wciąż toczą się zacięte walki. Instytut Studiów nad Wojną ocenia, że rosyjskie innowacje technologiczne i operacyjno-taktyczne to główne czynniki ułatwiające rosyjskie postępy w rejonie Hulajpola i Pokrowska, Rosjanie starają się przede wszystkim przejmować przestrzeń powietrzną nad polem bitwy (Battlefield Air Interdiction, BAI). A siły ukraińskie będą musiały opracować inne niż dotąd odpowiedzi na to nowe podejście Rosji, aby je zakłócić.

Czytaj także:

Źródła: Euromaidanpress/ihttps://istories.media/

Polecane

Wróć do strony głównej