Krótkowzroczność u dzieci – alarmujące tempo wzrostu
Krótkowzroczność jest diagnozowana już u ok. 5% dzieci w wieku przedszkolnym, a do 2050 r. będzie dotyczyć co drugiej osoby. Dlaczego mamy do czynienia z epidemią krótkowzroczności i co zakłada kampania "Tropienie Krótkowzroczności", opowiedziała w rozmowie z Arturem Wolskim lekarka, okulistka dziecięca, dr n. med. Klaudia Rakusiewicz-Krasnodębska.
2025-11-14, 21:00
Krótkowzroczność pojawia się u coraz młodszych dzieci i dziś diagnozuje się ją już u około 5% przedszkolaków. Prognozy są niepokojące — do 2050 roku problem ten może dotyczyć nawet połowy światowej populacji. Przyczyną tego zjawiska jest przede wszystkim współczesny styl życia: dzieci spędzają dużo czasu w pomieszczeniach, rzadko korzystają z naturalnego światła, a ich oczy są stale obciążone patrzeniem z bliska, głównie na ekrany.
Na te wyzwania odpowiada kampania "Tropienie Krótkowzroczności", której celem jest zwiększenie świadomości rodziców i opiekunów oraz pokazanie, jak zapobiegać pogłębianiu się wady. Inicjatywa podkreśla znaczenie codziennego przebywania na świeżym powietrzu, właściwej higieny pracy wzrokowej oraz regularnych badań kontrolnych, dzięki którym możliwe jest wczesne wykrycie problemu i skuteczniejsze jego leczenie.
Posłuchaj
Audycja: Samo zdrowie
Prowadzi: Artur Wolski
Gościni: dr n. med. Klaudia Rakusiewicz-Krasnodębska, okulistka dziecięca
Godzina emisji: 19.33
Data emisji: 14.11.2025
Źródło: Polskie Radio 24