Wnętrza "polskiego Titanica" mogły ocaleć. Nowe ustalenia w sprawie statku

Luksusowe, wykonane w stylu art déco, wnętrza przedwojennego statku "Piłsudski", zostały przebudowane, a część dzieł sztuki zdobiących pokładowe galerie zdjęto i wywieziono poza stocznię. Nie zostały one zniszczone w wyniku nalotu niemieckiego Luftwaffe - wynika z najnowszych ustaleń pracowników Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Wyniki badań zostaną opublikowane w książce i zaprezentowane na wystawie w 2026 roku.

2025-11-20, 11:25

Wnętrza "polskiego Titanica" mogły ocaleć. Nowe ustalenia w sprawie statku
Polski transatlantyk m.s Piłsudski w porcie w Gdyni. Foto: NAC

Luksus na morzach i oceanach. Nad "Piłsudskim" pracowali najlepsi architekci i dekoratorzy

Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku zakończyło dwuletni projekt badawczy o nazwie: m.s. "Piłsudski" - badanie strat wojennych. Celem przedsięwzięcia była próba odpowiedzi na pytanie, co stało się z wyposażeniem, zwłaszcza dziełami sztuki, które znajdowały się na polskim transatlantyku. Badacze chcieli również ustalić status prawny tych przedmiotów. Jesienią 1939 r. statek został oddany w czarter brytyjskiej Royal Navy i został przebudowany na transportowiec wojskowy, potem zatonął na Morzu Północnym. 

"Piłsudski" należał do najwyższej klasy ówczesnych liniowców - podkreśla Kierownik Działu Historii Żeglugi i Handlu Morskiego Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku Patryk Klein. -  Ten luksusowy transatlantyk łączył nowoczesną technikę z wystrojem zaprojektowanym przez czołowych polskich artystów - architektów, malarzy, rzeźbiarzy, grafików oraz projektantów tkanin, dywanów i rzemiosła artystycznego - wyjaśnił.

Zaznaczył, że prace nad aranżacją wnętrz nadzorowała Podkomisja Artystyczna kierowana przez profesora warszawskiej ASP Wojciecha Jastrzębowskiego. - Był on również autorem projektu zewnętrznego ryngrafu na dziobie statku, przedstawiającego znak I Brygady Legionów. Celem twórców było stworzenie wnętrz komfortowych, nowoczesnych i nacechowanych narodowo - dodał.

Ryngraf dziobowy "Piłsudskiego" (fot. NAC) Ryngraf dziobowy "Piłsudskiego" (fot. NAC)

Pływająca galeria polskiej sztuki. Wnętrza "Piłsudskiego" zdobiły arcydzieła mistrzów

Na statku znajdowały się liczne dzieła sztuki znanych artystów. Z katalogu sporządzonego przez Lecha Niemojewskiego wiadomo, że wśród nich były m.in.: portret marszałka Józefa Piłsudskiego autorstwa Zygmunta Grabowskiego; obrazy Zofii Stryjeńskiej "Wędrowcy" i "Grajek"; cykle Jeremiego Kubickiego "Życie kobiety" oraz "Cztery pory roku"; dekoracje malarskie Wacława Borowskiego; płaskorzeźby Antoniego Kenara; rzeźby Tadeusza Breyera "Ameryka" i "Europa" oraz rzeźba Alfonsa Karnego "Dziewczynka ze skakanką".

Większość mebli i tkanin wykonano według projektów artystów w Spółdzielni Artystów Plastyków "Ład". Zaangażowano także renomowane polskie firmy rzemiosła artystycznego, m.in. wytwórnię braci Łopieńskich, fabrykę Józefa Frageta oraz zakłady porcelany w Ćmielowie.

Wojenne losy luksusowego polskiego liniowca

Wybuch II wojny światowej zastał m.s. "Piłsudski" w rejonie Orkad, podczas rejsu powrotnego z Nowego Jorku do Gdyni. - 1 września 1939 r. kapitan Mamert Stankiewicz otrzymał depeszę z konsulatu w Londynie z rozkazem skierowania statku do Newcastle upon Tyne i wyokrętowania pasażerów.

Po kilku tygodniach oczekiwania statek został oddany w czarter brytyjskiej Royal Navy jako transportowiec wojsk - powiedział. Przebudowę przeprowadzono w stoczni Swan, Hunter & Wigham Richardson w Wallsend pod Newcastle. W trakcie prac usunięto ze statku dzieła sztuki i część wyposażenia gastronomiczno-hotelowego, a następnie zdeponowano je w skrzyniach w stoczni.

M.s. Piłsudski w gdyńskim porcie, przy nabrzeżu Francuskim (fot. NAC)
M.s. Piłsudski w gdyńskim porcie, przy nabrzeżu Francuskim (fot. NAC)

- Kluczowym celem badań było odnalezienie umowy czarterowej i umowy ubezpieczenia statku. Dokumenty te często zawierały spisy inwentarza, które mogłyby pomóc ustalić losy wyposażenia - wyjaśnił historyk.

Historycy z NMM przeprowadzili kwerendy w wielu miejscach: we Włoszech (Triest / Monfalcone), w archiwach stoczniowych, w Nowym Jorku (muzea i instytuty), w Londynie (The National Archives, Instytut Polski, Muzeum im. gen. Sikorskiego oraz Instytut Józefa Piłsudskiego) oraz w Newcastle upon Tyne (stocznia i archiwum Tyne & Wear), a także w Glasgow i Gourock - miejscach wskazanych przez źródła dotyczące powojennych losów zabytków.

Choć nie udało się odnaleźć samych zabytków, odkryto dokument potwierdzający, że część wyposażenia została zdjęta ze statku i wywieziona poza teren stoczni. Ustalono również, że wyposażenie nie zostało zniszczone w nalotach Luftwaffe, co wcześniej było jedynie przypuszczeniem powtarzanym przez historyków i pasjonatów tematu - dodał Klein.

Historia "polskiego Titanica". Tak prowadzono historyczne badania

Najważniejszą rolę w trakcie badań odegrały archiwa brytyjskie i włoskie, a równolegle prowadzono kwerendy w archiwach polskich. Z Włoch pozyskano około 300 fotografii, w dużej mierze nigdy niepublikowanych, które ukazują szczegóły montażu dzieł sztuki oraz wystrój wnętrz statku. W Wielkiej Brytanii odnaleziono dokument potwierdzający, że zabytki zostały zdjęte ze statku i wywiezione ze stoczni podczas przebudowy - podał.

Polski transatlantyk m.s Piłsudski w porcie (fot. NAC) Polski transatlantyk m.s Piłsudski w porcie (fot. NAC)

W Polsce odszukano spis inwentarza z dnia zatonięcia statku, co pozwoliło określić liczbę dzieł sztuki znajdujących się na pokładzie jednostki po wypłynięciu ze stoczni.
Ponadto badacze dotarli do numerów umów ubezpieczenia statku wraz z dokumentacją szacunkową określającą wartość jednostki i dzieł sztuki w momencie ich utraty. Wiemy również jaki jest status prawny dzieł sztuki i wyposażenia, które zostało zdjęte ze statku podczas jego przebudowy w Newcastle.

Przekazano także obszerną dokumentację dotyczącą "życia statku" od momentu położenia stępki, przez wodowanie, aż po remont i zatonięcie. Rezultaty badań zostaną przedstawione w książce "m.s. Piłsudski, m.s. Batory. Statki, które opowiedziały Polskę światu", której premiera odbędzie się 26 listopada br. w Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku. Publikacja obejmuje 10 esejów oraz obszerny katalog zbiorów muzealnych związanych z "bałtyckimi bliźniakami".

Wyniki zostaną również zaprezentowane na wystawie czasowej o polskich transatlantykach, której otwarcie zaplanowano na czerwiec 2026 r. W projekcie wzięli udział: Patryk Klein, Iwona Bienia, Emilia Brotz, dr. Jan Tymiński i dr Marcin Westphal.

Czytaj także: 

Luksus na siedmiu pokładach. Tak prezentował się "polski Titanic" - m.s. "Piłsudski"

M.s. "Piłsudski" był luksusowym polskim transatlantykiem pasażerskim, zbudowanym w stoczni w Monfalcone we Włoszech i zwodowanym w 1934 r. Statek mierzył 160 m długości, miał 7 pokładów i mógł przewozić około 770 pasażerów oraz 300-osobową załogę.

Wyposażony był w nowoczesne udogodnienia, w tym salony, basen, windę, gabinety kosmetyczne i rozległy pokład słoneczny. Po wybuchu II wojny światowej został oddany w czarter brytyjskiemu Ministry of War Transport i przekształcony w transportowiec wojskowy.

Zatonął 26 listopada 1939 r. na Morzu Północnym. W wyniku katastrofy śmierć poniósł kapitan żeglugi wielkiej Mamert Stankiewicz oraz IV mechanik Tadeusz Piotrowski. Ze względu na luksus i tragiczną historię bywa nazywany "polskim Titanicem".

M.s Piłsudski wchodzący na tle Nowego Jorku w 1935 roku (fot. NAC) M.s Piłsudski wchodzący na tle Nowego Jorku w 1935 roku (fot. NAC)

Źródło: PAP/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej