Tusk reaguje na śmierć 7-letniej Amelii. "Wojna o przyszłość naszych dzieci"
7-letnia Polka zginęła w rosyjskim ataku rakietowym na Tarnopol. Głos w sprawie zabrał premier Donald Tusk, który podkreślił, że odpowiedzialność za śmierć dziecka ponosi brutalna rosyjska agresja.
2025-11-21, 19:31
Tusk o śmierci Polki w Tarnopolu
"Amelka miała siedem lat. Siedem. Polskie dziecko. Zginęła w Tarnopolu w czasie bestialskiego rosyjskiego ataku rakietowego. Nie spełni już żadnych swoich marzeń. Ta okrutna wojna musi się zakończyć, a Rosja nie może jej wygrać. Bo to jest wojna także o przyszłość naszych dzieci" - napisał premier.
Śmierć Amelii i jej matki, które zginęły w nocnym ostrzale z 18 na 19 listopada, została potwierdzona w piątek przez rzecznika MSZ Macieja Wewióra. Polskie służby dyplomatyczne pozostają w kontakcie z władzami obwodu tarnopolskiego, monitorując sytuację.
W Tarnopolu trafione zostały dwa bloki mieszkalne, w których wybuchły pożary. W piątek liczba zabitych w ataku na Tarnopol wzrosła do 31 - ratownicy wydobyli tego dnia z gruzów ciała trzech osób, w tym dwojga dzieci. Ranne zostały 94 osoby. Nadal za zaginione uważa się 13 osób.
Źródło: PolskieRadio24.pl