Śnieg utrudnia życie na południu Polski. Brakuje prądu, są problemy na drogach

Ponad 60 tys. mieszkańców południowo-wschodniej Polski nie ma prądu, bo padający ciężki śnieg zerwał linie energetyczne - przekazał Polskiemu Radiu Mariusz Dzioba z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie. Wszystko przez intensywne opady śniegu, jakie występują w południowo-wschodniej Polsce.

2025-11-22, 10:53

Śnieg utrudnia życie na południu Polski. Brakuje prądu, są problemy na drogach
Na Podkarpaciu kilkadziesiąt tysięcy ludzi nie ma prądu z powodu opadów śniegu. Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Tysiące ludzi bez prądu. Wystarczyło kilkanaście godzin opadów śniegu

Na Podkarpaciu zima nie odpuszcza, w całym województwie, od piątkowego popołudnia, występują lekkie lub umiarkowane opady śniegu. Prognozy wskazują na przyrost pokrywy śnieżnej o około 25, 30 cm, w górach od 35 do 50 centymetrów.  W województwie podkarpackim i w południowej części małopolskiego obowiązywało rano ostrzeżenie drugiego stopnia przed opadami śniegu.

Bez prądu jest ponad 60 tys. mieszkańców południowo-wschodniej Polski - przekazał Polskiemu Radiu Mariusz Dzioba z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie. Wszystko przez ciężki śnieg, który pozrywał linie energetyczne. Najgorsza sytuacja jest w rejonie Krosna - około 30 tys. odbiorców bez prądu, Sanoka - ok. 12 tysięcy, Rzeszowa - ok. 8 tys. i Przemyśla - ok. 2,5 tys. - Awarie są na bieżąco usuwane - przekazał Mariusz Dzioba.

Śnieg utrudnia życie kierowcom. Padający śnieg to zakazy ruchu i przewrócone tiry

Na problemy na drogach narzekają też kierowcy. Sytuacja na drogach krajowych i wojewódzkich Podkarpacia jest trudna. Utrzymuje się błoto pośniegowe, a lokalnie oblodzenia. Na autostradzie A4 pomiędzy węzłami Dębica Wschód - Sędziszów TIR wpadł w poślizg i blokuje jeden pas ruchu w kierunku Rzeszowa. Jedna osoba została ranna. Są też trzy odcinki dróg wojewódzkich nieprzejezdne dla samochodów ciężarowych, osobowe mogą przejechać.

Według prognoz, na Podkarpaciu opady śniegu utrzymają się przynajmniej do południa. Na drogach krajowych i wojewódzkich pracuje ponad sto jednostek zimowego utrzymania dróg.

W Tatrach zima na całego. Eksperci przypominają o zasadach bezpiecznej wspinaczki

W związku z opadami śniegu, bardzo trudne warunku turystyczne panują w Tatrach. W Zakopanem leżą 34 cm śniegu, czyli więcej niż na szczycie Kasprowego Wierchu, gdzie jest go 27 cm. W Dolinie Pięciu Stawów Polskich spadło 40 cm śniegu. TPN podkreślił, że poruszanie się w takich warunkach wymaga oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, właściwego doboru trasy i korzystania z zimowego sprzętu – raków, czekana, kasku i lawinowego ABC - wraz z umiejętnością jego użycia.

W partiach reglowych zalega mokry i ciężki śnieg. Miejscami jest bardzo ślisko, część szlaków pozostaje nieprzetarta, a ich przebieg jest niewidoczny. Tatrzańskie stawy zaczęły zamarzać, jednak pokrywa lodu jest bardzo cienka. Służby TPN-u apelują, aby nie wchodzić na taflę. 

Lawinowa "dwójka" w Tatrach. TOPR przestrzega turystów

Powyżej 1700 m n.p.m. obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza on, że pokrywa śnieżna jest ogólnie związana dobrze, choć na stromych stokach miejscami jedynie umiarkowanie. Wyzwolenie lawiny jest możliwe zwłaszcza przy dużym obciążeniu dodatkowym. TOPR zwróciło uwagę, że głównym zagrożeniem jest przewiany śnieg tworzący tzw. deski nawianego śniegu i jego nawisy w rejonach grani. Śnieg ten jest słabo związany z podłożem, a prognozy przewidują dalsze opady połączone z wiatrem.

Czytaj także: 


Źródła: Polskie Radio/PAP/mbl

Polecane

Wróć do strony głównej