Kornelia Fiedkiewicz nie może doczekać się ME w Lublinie. "Chcemy być inspiracją”
We wtorek 2 grudnia w Lublinie rozpoczną się mistrzostwa Europy w pływaniu na 25-metrowej basenie. Polscy kibice liczą na medale Biało-Czerwonych, którzy wystąpią przed własną publicznością. – Będziemy się ścigać z czołówką europejską, ale u siebie i chcemy pokazać się ze znakomitej strony – mówi Kornelia Fiedkiewicz, jedna z reprezentantek Polski.
2025-11-26, 12:27
- Mistrzostwa Europy na krótkim basenie to w tym roku największa impreza pływacka, która odbędzie się w Polsce.
- Polski Związek Pływacki 14 lat czekał na zorganizowanie imprezy tej rangi. W 2011 roku podobne zawody odbyły się w Szczecinie.
- W Aqua Lublin rywalizować będzie ponad sześciuset zawodników reprezentujących 44 europejskie kraje.
- Do rozdania jest 36 kompletów medali w kategoriach indywidualnych oraz sześć kompletów w sztafetach.
Włodarze polskiego pływania chcą ponownie pokazać się z jak najlepszej strony organizacyjnej, a sami zawodnicy zanotować jak najlepsze wyniki przed własną publicznością. – Czternaście lat temu, gdy ME na krótkim basenie odbywały się w Szczecinie, dopiero zaczynałam pasjonować się pływaniem – wspomina Kornelia Fiedkiewicz, która dziś ma już dwa medale z tej imprezy (sztafeta 4x50 m stylem zmiennym z 2019 roku oraz sztafeta 4x50 m stylem dowolnym z 2021 roku, oba wyniki są aktualnymi rekordami Polski).
– Pamiętam, że w 2011 roku nie traktowałam jeszcze sportu poważnie, ale te mistrzostwa Europy w Polsce mnie zainspirowały, żeby zostać w pływaniu. Nie sposób zapomnieć również zwycięskich wyścigów naszych zawodników w Szczecinie. Mam nadzieję, że teraz my, w Lublinie, zostawimy równie duże inspiracje podczas mistrzostw Europy.
Mistrzostwa Europy Lublin 2025. Fiedkiewicz: zmierzamy w dobrym kierunku
Do imprezy na Lubelszczyźnie polscy pływacy przygotowują się w Poznaniu. W piątek wyjadą już do Lublina i będą trenowali na tamtejszej pływalni. – Atmosfera podczas obozu była bardzo dobra, humory również nam dopisywały, tym bardziej że ostatnie nasze starty pokazały, że zmierzamy w dobrym kierunku – zaznacza Fiedkiewicz i dodaje. – Najlepsze, co możemy zrobić, do podtrzymać tę formę i ewentualnie popracować nad elementami, które nie do końca nam wychodziły podczas tych startów. Mam nadzieję, że to przyniesie jeszcze lepsze rezultaty na ME w Lublinie.
Na zdjęciu Kornelia Fiedkiewicz /Foto: Weronika MorciszekFiedkiewicz nie może doczekać się przede wszystkim występów przed własną publicznością. – Będziemy ścigać się z europejską czołówką i to przed własnymi kibicami. To świetna sprawa, więc odliczam już dni do pierwszych startów. Tym bardziej że w Lublinie kibicować będzie mi znaczna część mojej rodziny. Nie mogę się doczekać ich dopingu z trybun!
W ostatnich dniach przed ME ważnym jest, by zawodnicy nie doznali kontuzji. Na szczęście u Fiedkiewicz nie ma z tym problemu. – Dziękuję za troskę, wszystko ze zdrowiem jest w porządku – mówi zawodniczka. – Czuję się bardzo dobrze, nie doskwierają mi żadne przeziębienia, a z psychicznej strony również czuję się znakomicie, chyba najlepiej w ciągu całego ostatniego roku. A to kolejny pozytywny znak przed mistrzostwami Europy!
Czytaj także:
- Mistrzostwa Europy w pływaniu Lublin 2025. Terminarz
- Terminarz PŚ w skokach narciarskich 2025/26. Kiedy występy Polaków?
- Iga Świątek pod wrażeniem 21-letniej rodaczki. To kolejna nadzieja polskiego tenisa
Źródło: PolskieRadio24.pl/ah