Alert RCB. "MSZ odradza wszelkie podróże"
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert, w którym podobnie jak MSZ, przestrzega przed podróżami do Wenezueli. "Jeżeli już tam przebywasz zarejestruj się w systemie Odyseusz" - apeluje RCB.
2025-12-01, 18:37
Nowy alert RCB
"ALERT RCB! MSZ RP odradza wszelkie podróże do Wenezueli. Jeśli przebywasz w Wenezueli, zarejestruj się w systemie Odyseusz" - wiadomości o takiej treści rozesłało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Co się dzieje w Wenezueli? MSZ tłumaczy
Swój alert opublikowało też Ministerstwo Spraw Zagranicznych, tłumacząc, że to w związku z "koncentracją sił zbrojnych w regionie, zawieszaniem wielu połączeń lotniczych oraz możliwością nagłego pogorszenia się sytuacji bezpieczeństwa".
"Cudzoziemcy podróżujący do Wenezueli narażeni są też na ryzyko bezpodstawnych aresztowań połączonych z oskarżeniami o planowanie aktów przemocy o charakterze politycznym, a nawet o terroryzm. W przypadku ewentualnych problemów, w tym zwłaszcza aresztowania, Ambasada RP w Caracas może nie być w stanie udzielić Ci niezbędnej pomocy" - czytamy.
Jeśli znajdujesz się w Wenezueli i potrzebujesz natychmiastowej pomocy skontaktuj się z lokalnymi służbami ratunkowymi za pośrednictwem numeru alarmowego 911.
MSZ podkreśla, że podczas wjazdu do Wenezueli na lotnisku w Caracas obcokrajowcy muszą liczyć się z zaostrzonymi, długotrwałymi kontrolami osobistymi oraz przesłuchaniami. "Na lotnisku w Caracas odnotowano liczne przypadki arbitralnej odmowy wjazdu do Wenezueli cudzoziemcom, w tym obywatelom polskim" - wskazał resort.
Ostrzały samochodów, kradzieże, porwania i pigułki gwałtu
Ponadto MSZ ostrzega, że przestępczość uliczna w dużych miastach, zwłaszcza w Caracas i Maracaibo, pozostaje na wysokim poziomie. "Także poza miastami można spodziewać się przestępczości z użyciem przemocy i rabunków. Na autostradzie pomiędzy lotniskiem a Caracas zdarzają się przypadki strzelania do samochodów, jak również wielokrotnie dochodzi do napadów po zmroku. W barach i nocnych klubach odnotowano stosowanie tzw. »pigułek gwałtu«" - czytamy.
"W każdym momencie można spodziewać się eskalacji napięć społecznych. W przypadku wystąpienia demonstracji i protestów związanych z sytuacją polityczną, mogą one przybrać gwałtowny charakter" - dodaje MSZ
"W rejonach przygranicznych z Kolumbią, zwłaszcza w stanach Wenezueli takich jak Amazonas, Apure, Barinas, Táchira i Zulia, a także w strefach granicznych z Brazylią, występuje wysoki poziom zagrożenia ze strony zorganizowanej przestępczości, w tym porwań i innych przestępstw z użyciem przemocy. W stanie Apure dochodzi do starć zbrojnych pomiędzy wojskami rządowymi a gangami narkotykowymi lub członkami byłych grup partyzanckich (FARC). Granice z Kolumbią i Brazylią w każdej chwili mogą zostać tymczasowo zamknięte" - podkreśla MSZ.
Ponadto w całym kraju występują przerwy w dostawach prądu oraz zakłócenia w sieciach telefonii komórkowej i internecie.
Źródło: MSZ/Polskie Radio/jp