Ukraińskie drony uderzyły w rosyjską bazę paliwową. Wybuchł pożar

Rosja. Pożar w bazie paliwowej po nocnym ataku dronów

W nocy z wtorku 2 grudnia na środę 3 grudnia w obwodzie tambowskim na zachodzie Rosji doszło do pożaru w bazie paliwowej, który, jak przekazały lokalne władze, był efektem ataku ukraińskich dronów. Informacje te podała Agencja Reutera. Gubernator regionu Jewgienij Pierwyszow poinformował, że ogień został wywołany przez spadające odłamki, lecz nie wskazał, której dokładnie instalacji dotyczył incydent. Nie przekazano również żadnych danych o ewentualnych ofiarach.

Ukraińskie media podają, że celem dronów był skład ropy Nikiforowskaja, położony we wsi Dmitriewka, ok. 45 km od Tambowa. Kompleks, należący do objętego sankcjami koncernu Rosnieft, obejmuje 14 zbiorników o łącznej pojemności ponad 10 tys. m3, w których przechowywany jest olej napędowy. Dzień wcześniej ukraińskie bezzałogowce miały uderzyć również w inny obiekt Rosnieftu - skład paliw w mieście Liwny w obwodzie orłowskim, gdzie doszło do pożaru w dwóch zbiornikach.

Kreml: zniszczono ponad 100 ukraińskich dronów

Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że tej samej nocy obrona powietrzna miała przechwycić i zniszczyć 102 ukraińskie drony nad terytorium kraju. W raporcie nie wymieniono jednak obwodu tambowskiego, gdzie doszło do pożaru. Ataki dronów na infrastrukturę paliwową w zachodniej części Rosji w ostatnich tygodniach stają się coraz częstsze, co, jak wskazują niezależne media, stanowi rosnący problem dla rosyjskiego sektora energetycznego oraz logistyki wojskowej.

• Nowa tarcza nad Ukrainą. Potężna broń już strąca Iskandery i Shahedy
• Zawieszenie broni w Ukrainie zagraża Polsce? "Diaboliczna intencja Rosji"
• Reparacje dla ofiar wojny. Burza w Niemczech po słowach Tuska

Źródła: Agencja Reuera/Moscow Times/PAP/tw