Rosjanie rzucili broń i błagali Ukraińców o litość. Uciekali przed własnymi dronami
Nagranie z Zaporoża pokazuje dwóch rosyjskich żołnierzy, którzy rzucają broń i biegną w stronę Ukraińców, próbując ratować się przed własnymi dronami. To oznaka narastającego chaosu i dezorganizacji w armii Putina, zwłaszcza że kolejne rosyjskie oddziały zgłaszają chęć kapitulacji.
2025-12-12, 20:56
Uciekali przed własnymi dronami
Materiał wideo z drona opublikowała ukraińska grupa "Południe". Do zdarzenia doszło w pobliżu miejscowości Nowodanyliwka w obwodzie zaporoskim.
Na nagraniu widać dwóch wyraźnie zdenerwowanych rosyjskich żołnierzy zmierzających w stronę ukraińskiego drona, który nagrywa całą sytuację. Jeden pali nerwowo papierosa, drugi trzyma prowizoryczną białą flagę - kawałek tkaniny osadzony na kiju. Kiedy podjeżdża do nich ukraiński pojazd wojskowy, obaj nagle wpadają w panikę i zaczynają biec, prawdopodobnie z powodu nadlatujących dronów FPV. W pośpiechu wyrzucają broń i amunicję, po czym okazują dokumenty, sygnalizując chęć poddania się. Po krótkiej weryfikacji Ukraińcy zabierają ich do środka i odwożą z linii frontu.
Ukraińcy poinformowali, że w ciągu ostatnich 24 godzin na południowym froncie broń złożyło 12 rosyjskich żołnierzy. Incydent ten dobitnie pokazuje niskie morale w armii Putina. Według raportu Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) z 11 grudnia, operacje ofensywne Ukraińców w rejonie Orichiwu napotykają pewnie opór Rosjan, ale w znacznej części prowokują ich masowe kapitulacje.
To tu doszło do pojmania Rosjan (źródło: deepstatemap.live) Sytuacja na froncie
Rosja przygotowuje się do zdobycia Kramatorska oraz części miejscowości w obwodach: charkowskim, chersońskim, zaporoskim i dniepropietrowskim.
W Donbasie najtrudniejsza sytuacja panuje wokół Pokrowska, ale tam Rosjanie wciąż nie zdobyli całego miasta, chociaż atakują bez przerwy. Nawet jeśli się im to uda, to przed nimi jeszcze kolejne około 30 proc. Donbasu i kolejnych kilka umocnionych miast, z których Ukraińcy nie chcą się wycofać.
Ukraińscy żołnierze w ogniu walki (źródło: General Staff of the Armed Forces of Ukraine) Zdobycie Pokrowska po niemal czterech latach wojny przybliżyłoby Władimira Putina do celu, jakim jest pełna kontrola nad przemysłowym Donbasem. Miasto to ma ogromne znaczenie strategiczne. Jego utrata otworzyłaby Rosji drogę do dalszego podbijania Ukrainy.
- Mordercza pułapka pod Pokrowskiem. W godzinę zniszczyli całą kolumnę Rosjan
- Ukraińskie "Duchy" znów straszą Rosjan. An-26 został uziemiony w sekundę
Źródło: PolskieRadio24.pl/pb