Cała Polska pod śniegiem tuż przed Sylwestrem. Meteorolodzy: uderzy silny mróz
Do świąt pogoda pozostanie spokojna, ale to tylko cisza przed zimowym uderzeniem. W Boże Narodzenie do Polski ma napłynąć arktyczne powietrze, przynosząc siarczysty mróz. Model GFS wskazuje, że między świętami a Sylwestrem sytuacja jeszcze się pogorszy. W całym kraju możliwe są intensywne opady śniegu i trudne warunki na drogach, które mogą utrzymać się do końca roku.
2025-12-15, 16:25
Stabilna pogoda do końca tygodnia
Nadchodzące dni będą do siebie bardzo podobne pod względem warunków atmosferycznych. Według prognozy synoptycznej Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej aż do soboty nie wystąpią żadne opady. Dopiero na początku weekendu może pojawić się deszcz - zwłaszcza w północnej części kraju.
Do tego czasu będzie się utrzymywać zachmurzenie z dodatnimi temperaturami w dzień, oraz - w większości regionów - ujemnymi w nocy. Pod koniec tygodnia temperatury mogą zbliżyć się do 10 st. C na południu i zachodzie kraju.
Nadciąga siarczysty mróz i śnieżyce
Sytuacja - według modelu pogodowego GFS - ma się zmienić diametralnie około 25 grudnia. Wówczas do Polski mają napłynąć masy bardzo zimnego, arktycznego powietrza, co będzie się wiązało ze znaczącym spadkiem temperatur - nawet do kilkunastu stopni na minusie. Ujemne wskazania mogą pojawić się w całym kraju, również w ciągu dnia.
(wxcharts.com) Część modeli wskazywała na opady śniegu w okresie Świąt Bożego Narodzenia. Według modelu GFS prawdziwa śnieżyca nadejdzie jednak w niedzielę 28 grudnia. Ze wskazań wynika, że śnieg będzie wówczas padać w całym kraju.
(wxcharts.com) Co więcej, do następnego dnia śniegu ma tylko przybywać. Dla porównania - we wspomnianą niedzielę na Dolnym Śląsku pokrywa śnieżna ma mieć głębokość od 2 cm, do 9 cm w rejonie Sudetów. Już następnego dnia śniegu ma być kilka razy więcej - od 4 do nawet 24 cm. Również w większości pozostałych regionów pokrywa ma zwiększyć swoją głębokość.
(wxcharts.com) Pogoda wpłynie na warunki drogowe?
W tym samym czasie mają się być notowane bardzo niskie temperatury. Oznacza to, że śnieg, który ma spaść w tym okresie, może utrzymać się przez dłuższy czas. Jest to zbieżne ze wskazaniami modelu GFS, dotyczącymi pokrywy śnieżnej, ponieważ jest ona widoczna również 30 i 31 grudnia. Miejscami śniegu może przybyć, ale z danych wynika, że nie nastąpią duże wahania.
Z pewnością nie jest to optymistyczna wizja dla kierowców, zwłaszcza w kontekście powrotów po świętach, a także wyjazdów w okresie sylwestrowym. Na drogach będzie panować wzmożony ruch, co w połączeniu z trudnymi warunkami pogodowymi może spowodować utrudnienia.
Źródło: Polskie Radio/wxcharts.com/IMGW/egz