Prąd tanieje, a rachunki rosną. Mamy wyliczenia nowych taryf na 2026 rok

Koniec mrożenia cen energii nie będzie oznaczać wzrostu cen prądu elektrycznego - wręcz przeciwnie, nowe taryfy na 2026 rok, zatwierdzone przez prezesa URE, są minimalnie niższe od dotychczasowego, państwowego pułapu maksymalnego. Zamiast 500 zł netto za 1 MWh płacić będziemy około 495,70 zł netto. Nie oznacza to jednak, że rachunki zmaleją, i to nawet mimo likwidacji kilku opłat doliczanych do tej pory przez operatorów. Te, które zostały, przeważą szalę na stronę podwyżek.

Michał Tomaszkiewicz

Michał Tomaszkiewicz

2025-12-18, 13:30

Prąd tanieje, a rachunki rosną. Mamy wyliczenia nowych taryf na 2026 rok
Rachunek za energię elektryczną i pieniądze. Foto: Karol Porwich/East News

Najważniejsze informacje w skrócie:

  • Spadek rynkowej ceny samej energii: Średnia cena prądu jako towaru w nowych taryfach wyniesie 495,16 zł/MWh netto, co oznacza, że jest ona o niespełna 1% niższa od dotychczasowego poziomu mrożenia cen.
  • Wzrost miesięcznych opłat dla rodzin: Statystyczne gospodarstwo domowe (zużycie 2000 kWh rocznie) zapłaci średnio o 13,17 zł brutto miesięcznie więcej niż w 2025 roku ze względu na wyższe koszty dystrybucji i opłaty systemowe.
  • Drastyczny skok opłaty mocowej: Głównym winowajcą podwyżek jest wzrost opłaty mocowej o 50%, co dla typowej rodziny oznacza dodatkowy wydatek rzędu 5,74 zł netto miesięcznie za samo utrzymanie bezpieczeństwa systemu.
  • Likwidacja opłaty przejściowej jako ulga: Pozytywną zmianą jest całkowite zniesienie opłaty przejściowej od 1 stycznia 2026 roku, co pozwoli zaoszczędzić kilka złotych miesięcznie i częściowo zamortyzuje wzrosty w innych częściach rachunku.


Decyzje o nowych, niższych taryfach na 2026 rok, ogłoszone w grudniu 2025 roku przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, kończą trzyletni okres zamrożenia cen energii i przywracają pełną kontrolę rynkowym mechanizmem regulacyjnym. Zmiana ta następuje w specyficznym momencie, gdy cena rynkowa samej energii elektrycznej po raz pierwszy od czasu kryzysu samoczynnie spadła poniżej poziomów interwencyjnych, czyli 500 zł netto za 1000 kWh. Na to, że dzięki obniżce spadną rachunki nie ma jednak co liczyć.

Nowe taryfy za energię elektryczną. W 2026 roku taniej niż w zamrożonym 2025

Nowa taryfa dla odbiorców indywidualnych dla sprzedawców z urzędu wyniesie średnio 495,16 zł netto za megawatogodzinę. Jest to wartość o niespełna 1% niższa od dotychczasowej ceny zamrożonej, co w praktyce czyni mechanizm mrożenia zbędnym, gdyż cena rynkowa zeszła poniżej pułapu maksymalnego.

Prawdziwy obraz sytuacji wyłania się jednak dopiero po porównaniu nowej stawki z taryfą rzeczywistą, która obowiązywała w 2025 roku, i która wymusiła stosowanie mrożenia cen. Wynosiła ona średnio od 572 do 623 zł. W tym ujęciu realne koszty pozyskania energii przez spółki spadły o około 13-14%, co odzwierciedla globalne trendy spadkowe cen węgla oraz stabilizację uprawnień do emisji CO2.

Zestawienie stawek za energię w 2026

Porównanie stawek netto głównych sprzedawców energii względem mrożonej stawki 500 zł.

Sprzedawca Energii (Obrót)Stawka Netto 2026 (zł/MWh)Stawka Netto 2026 (zł/kWh)Zmiana 
Tauron Sprzedaż497,00 zł0,4970 zł-0,60%
PGE Obrótok. 495,00 zł0,4950 złok. -1,00%
Eneaok. 495,00 zł0,4950 złok. -1,00%
Energa Obrótok. 495,00 zł0,4950 złok. -1,00%




Ile wyniesie rachunek za prąd elektryczny w 2026 roku? Rodzina w bloku

Dla statystycznego gospodarstwa domowego w grupie taryfowej G11, które zużywa 2000 kWh energii rocznie, rok 2026 przyniesie wzrost wydatków o około 13,17 zł brutto miesięcznie. W minionym roku taka rodzina płaciła za prąd średnio 197,65 zł brutto miesięcznie, korzystając z mechanizmów mrożenia. Od stycznia nowy rachunek miesięczny wyniesie około 211 zł brutto, co w skali roku oznacza dodatkowy wydatek rzędu 158 zł. 

Symboliczna obniżka ceny energii o niecały złoty miesięcznie zostaje z nawiązką pochłonięta przez wzrost opłaty mocowej o ponad 5,70 zł netto oraz wyższą dystrybucję zmienną o 5 zł netto miesięcznie. Pojawia się także nowy koszt w postaci opłaty OZE, wynoszący około 1,22 zł netto miesięcznie, który jest jednak niemal w całości znoszony przez likwidację opłaty przejściowej. Finalnie to głównie „bezpieczeństwo systemowe” reprezentowane przez opłatę mocową odpowiada za wyższą kwotę, którą co miesiąc musimy przelewać na konto zakładu energetycznego.

Rachunek za prąd: Symulacja 2026

Typowe gospodarstwo domowe (Taryfa G11, 2000 kWh rocznie). Porównanie kosztów po odmrożeniu cen.

Składnik RachunkuStan 2025
(Zamrożenie)
Stan 2026
(Nowe Taryfy)
Zmiana
(Netto)
Energia Czynna1000,00 zł990,00 zł-10,00 zł
Dystrybucja Zmienna640,00 zł700,00 zł+60,00 zł
Opłaty Stałe Dystr.130,00 zł140,00 zł+10,00 zł
Opłata Mocowa~137,28 zł206,16 zł+68,88 zł
Opłata OZE0,00 zł14,60 zł+14,60 zł
Opłata Przejściowa~15,00 zł0,00 zł-15,00 zł
Opłata Kogeneracyjna~6,00 zł6,00 zł0,00 zł
SUMA NETTO~1928,28 zł~2056,76 zł+128,48 zł
VAT (23%)443,50 zł473,05 zł+29,55 zł
SUMA BRUTTO~2371,78 zł~2529,81 zł+158,03 zł

Realny wzrost kosztów

Roczny rachunek wzrośnie o ok. 158 zł brutto. W ujęciu miesięcznym (cash-flow) oznacza to wydatek wyższy o ok. 13-15 zł.

Główny winowajca

Największy wpływ na podwyżkę ma Opłata mocowa (+68,88 zł netto) oraz wzrost opłat dystrybucyjnych.


Rachunek za prąd 2026. Oszczędny singiel

Odbiorcy oszczędni, zamieszkujący małe mieszkania i zużywający około 800 kWh rocznie, odczują zmianę najmniej dotkliwie. W ich przypadku rachunek miesięczny wzrośnie z około 95,83 zł brutto do około 98,33 zł brutto, co oznacza podwyżkę o zaledwie 2,50 zł. W tej grupie wzrost opłaty mocowej jest kwotowo niski, a całkowite zniesienie opłaty przejściowej niemal całkowicie niweluje pozostałe podwyżki, czyniąc rok 2026 niemal neutralnym cenowo dla osób zużywających mało prądu.

Ile w 2026 roku wyniesie rachunek za prąd? Użytkownik pompy ciepła

Najgorzej wygląda sytuacja użytkowników pomp ciepła, których miesięczne zużycie wynosi średnio 417 kWh (5000 kWh rocznie). Dla tej grupy rachunek miesięczny wzrośnie z około 454,17 zł brutto do około 470,83 zł brutto, co oznacza podwyżkę o blisko 16,66 zł miesięcznie.

Choć spadek ceny energii elektrycznej daje im realną oszczędność około 2 zł miesięcznie, to wzrost dystrybucji zmiennej przy tak dużym wolumenie energii oznacza dodatkowy koszt rzędu 12,50 zł netto miesięcznie. Co istotne, opłata mocowa dla tej grupy jest zryczałtowana na najwyższym poziomie 24,05 zł netto, co przy dużym zużyciu stanowi mniejsze obciążenie procentowe niż u przeciętnego odbiorcy.

Dlaczego rachunki rosną, skoro taryfa spadła?

Mimo spadku cen prądu elektrycznego, ostateczna kwota na rachunku wzrośnie przez podwyżki opłat dystrybucyjnych. Prezes URE zatwierdził ich wzrost o średnio 9,36%, co przekłada się na około 28 zł dodatkowego obciążenia rachunków na każdej dostarczonej megawatogodzinie.

Przyczyną tego zjawiska jest konieczność fizycznej przebudowy polskiego systemu, który musi obsłużyć dwukierunkowy przepływ prądu z milionów domowych instalacji fotowoltaicznych. Modernizacja sieci, inwestycje w inteligentne liczniki oraz budowa nowych linii przesyłowych przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne generują gigantyczne nakłady, które muszą zostać odzwierciedlone w naszych opłatach.

Na wzrost kosztów dystrybucji wpłynęła również inflacja cen materiałów, takich jak miedź i stal, oraz rosnące koszty pracy ekip monterskich. Każda kilowatogodzina "dowieziona" do naszych domów jest zatem obciążona wyższą marżą przesyłową, co skutecznie niweluje oszczędności wynikające z tańszej produkcji energii. To trwały trend związany z transformacją energetyczną – prąd jako towar może tanieć dzięki odnawialnym źródłom energii, ale system jego bilansowania i sieci przesyłowe będą stawały się coraz droższe w utrzymaniu.

Źródło: PolskieRadio24.pl/Michał Tomaszkiewicz

Skąd to wiemy? Jak to wyliczyliśmy?


Fundamentem przedstawionych analiz są oficjalne decyzje Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) ogłoszone 17 i 18 grudnia 2025 roku, dotyczące zatwierdzenia taryf na rok 2026 dla czterech tzw. sprzedawców z urzędu (PGE, Tauron, Enea, Energa) oraz pięciu największych operatorów systemów dystrybucyjnych. Wykorzystaliśmy dane pochodzące bezpośrednio z komunikatów regulatora, Ministerstwa Energii oraz oficjalnych serwisów informacyjnych publikujących wskaźniki gospodarcze i energetyczne.

Metodologia wyliczeń opiera się na porównaniu dwóch stanów prawnych i rynkowych:


  • Baza odniesienia (Stan 2025): Przyjęliśmy koszty obowiązujące do 31 grudnia 2025 roku, uwzględniające ustawowe mrożenie cen energii czynnej na poziomie 500 zł/MWh netto oraz obniżone stawki opłat dystrybucyjnych i systemowych.
  • Nowa rzeczywistość (Stan 2026): Zastosowaliśmy nowe stawki taryfowe zatwierdzone przez URE (średnio 495,16 zł/MWh netto) oraz zaktualizowane koszty dodatkowe, w tym podwyższoną o 50% opłatę mocową i przywróconą opłatę OZE.

Jak wyliczyliśmy kwotę 13,17 zł miesięcznie dla typowej rodziny?

Wyliczenie to jest wynikiem zestawienia sumarycznych kosztów rocznych netto, powiększonych o 23% podatku VAT, a następnie podzielonych przez 12 miesięcy. Proces ten uwzględnił następujące kroki:

  • Analiza zużycia: Przyjęliśmy standardowe zużycie 2000 kWh (2 MWh) rocznie dla gospodarstwa w grupie G11.
  • Bilans opłat stałych i zmiennych: Do ceny samej energii (która spadła o ok. 10 zł netto rocznie) doliczyliśmy wzrost kosztów dystrybucji (ok. +60 zł netto) oraz drastyczny skok opłaty mocowej (ok. +69 zł netto).
  • Kompensata opłat systemowych: Od sumy odjęliśmy oszczędność wynikającą z całkowitego zniesienia opłaty przejściowej (ok. -15 zł netto) i doliczyliśmy powrót opłaty OZE (+14,60 zł netto).
  • Wynik końcowy: Różnica w ujęciu rocznym wyniosła 158,03 zł brutto, co po podzieleniu przez liczbę miesięcy daje kwotę 13,17 zł.


W przypadku pozostałych scenariuszy (singiel oraz pompa ciepła) zastosowaliśmy analogiczną ścieżkę obliczeniową, zmieniając jedynie wolumen zużycia energii oraz przypisane do niego ryczałtowe progi opłaty mocowej zatwierdzone na 2026 rok.

Polecane

Wróć do strony głównej