Pożyczka zamiast rosyjskich aktywów. "To jest porażka Unii Europejskiej"

Europejscy liderzy na szczycie w Brukseli podjęli decyzję o udzieleniu Ukrainie wsparcia w formie pożyczki w wysokości 90 mld euro. - To jest porażka Unii Europejskiej - ocenił w Polskim Radiu 24 dr Jakub Olchowski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i Instytutu Europy Środkowej w Lublinie. 

2025-12-19, 14:20

Pożyczka zamiast rosyjskich aktywów. "To jest porażka Unii Europejskiej"
Premier Danii Mette Frederiksen, przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, Bruksela, 18 grudnia 2025 r.Foto: JOHN THYS/AFP/East News

Najważniejsze informacje w skrócie: 

  • Unijni liderzy zatwierdzili pożyczkę dla Ukrainy w wysokości 90 mld euro
  • Pożyczka będzie finansowana ze wspólnego długu UE, bo nie było zgody na wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów
  • Moim zdaniem to jest porażka Unii Europejskiej - ocenił dr Jakub Olchowski

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa w nocy z czwartku na piątek oświadczył, że europejscy liderzy na szczycie w Brukseli podjęli decyzję o udzieleniu Ukrainie wsparcia w formie pożyczki w wysokości 90 mld euro na kolejne dwa lata. Pożyczka zostanie sfinansowana ze wspólnego długu gwarantowanego unijnym budżetem. Do mechanizmu zadłużenia zdecydowały się nie przystępować Węgry, Czechy i Słowacja. Podczas szczytu unijni przywódcy nie zgodzili się na wykorzystanie zamrożonych rosyjskich aktywów w celu finansowania Ukrainy.

O decyzji europejskich liderów mówił dr Jakub Olchowski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i Instytutu Europy Środkowej w Lublinie w Polskim Radiu 24. - Moim zdaniem to jest porażka Unii Europejskiej - ocenił. - To bardzo ciekawy przykład na to, jak państwa autorytarne, w tym przypadku Rosja, mają przewagę, jeśli chodzi o proces decyzyjny nad nami, czyli Zachodem - wskazał.

Posłuchaj
17:06 PR24_mp3 2025_12_19-13-38-19.mp3 Dr Jakub Olchowski gościem Ewy Wasążnik (Polskie Radio 24)

Prowadząca powołała się na badania przeprowadzone w Niemczech i Francji, z których wynika, że obywatele tych państw są coraz bardziej mniej skłonni do płacenia na pomoc Ukrainie. - Nie tylko Francuzi i Niemcy. Tego typu badania były w kilkunastu krajach robione i wszędzie wyniki są takie same - powiedział. Jak zaznaczył, słusznym jest stwierdzenie, że politycy na Zachodzie muszą się liczyć z głosem wyborców. - Rosja o tym wie i dlatego ogromne środki i zasoby inwestuje w to, żeby kształtować opinie wyborców, czego my też doświadczamy każdego dnia - mówił, jako przykład wskazując media społecznościowe.

Czytaj także: 

Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Ewa Wasążnik
Opracowanie: Aneta Wasilewska


Polecane

Wróć do strony głównej