Głośno wokół Zbigniewa Ziobry. "Funkcjonuje jedynie w bańkach"
Za sprawą posiedzenia sądu w sprawie ewentualnego aresztu dla Zbigniewa Ziobry w mediach znowu zrobiło się głośno o polityku PiS. Kwestie związane z byłym ministrem sprawiedliwości komentował w Polskim Radiu 24 prof. Bartłomiej Biskup, politolog Uniwersytetu Warszawskiego. - W szczegółach interesują się tym tylko pasjonaci, trochę prawa, a trochę może polityki - ocenił.
2025-12-22, 14:10
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Posiedzenie w sprawie ewentualnego aresztu dla Zbigniewa Ziobry zostało odroczone do stycznia
- Część zarzutów wobec Ziobry jest niejasna dla opinii publicznej - ocenił prof. Bartłomiej Biskup
- W rozmowie poruszono także temat wewnętrznego sporu w PiS w kontekście wpisów Jacka Kurskiego
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa odroczył posiedzenie w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Termin rozpoznania wniosku wyznaczony został na 15 stycznia. Pełnomocnicy byłego szefa Ministerstwa Sprawiedliwości wnioskowali o odroczenie posiedzenia, bo według nich, w materiale dowodowym przedstawionym przez prokuraturę są "dość istotne braki". Tego samego dnia Ziobro zapowiedział, że razem z przewodniczącym klubu parlamentarnego PiS Mariuszem Błaszczakiem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Według polityka PiS obecny minister sprawiedliwości w sposób rażący nie dopełnił obowiązków, czym działał na szkodę interesu publicznego i prywatnego, a dodatkowo korzyści z tego tytułu uzyskała zewnętrzna firma.
Prof. Bartłomiej Biskup, politolog Uniwersytetu Warszawskiego, w Polskim Radiu 24 został zapytany, czy pojawianie się Zbigniewa Ziobry w medialnej przestrzeni służy mu politycznie. - O tyle może mu służyć, że jest cały czas wymieniany, nie da się o nim zapomnieć - przekazał, wskazał jednocześnie na sondaże, z których wynika, że Ziobro nie jest dobrze oceniany przez wyborców. Prowadzący zapytał także, czy ostatnia zapowiedź Ziobry może świadczyć o tym, że "odrodzi on się jak feniks z popiołów". - Raczej nie. To są sprawy raczej bardzo skomplikowane, bardzo teoretyczne, co zwykły Polak ma z tego zrozumieć? Zarówno część zarzutów wobec Ziobry, one też są niejasne dla opinii publicznej - przekazał. - To funkcjonuje jedynie w bańkach. Po pierwsze, już nawet my nie jesteśmy w stanie się w tym połapać, co jest gdzie i jaki tam jest zarzut. Po drugie, w szczegółach interesują się tym tylko pasjonaci, trochę prawa, a trochę może polityki - zaznaczył. Zdaniem prof. Biskupa tylko duże działania, czyli np. aresztowanie, mogą oddziaływać na opinię publiczną.
Posłuchaj
Konflikt w PiS. Co dalej z Jackiem Kurskim?
W rozmowie poruszono także temat konfliktu wewnątrz PiS i ostatnich internetowych wpisów Jacka Kurskiego. W poniedziałek w radiowej Jedynce poseł PiS Waldemar Buda przekazał, że trwa procedura mająca na celu wydalenie Kurskiego z partii. - Jeżeli szeregowy członek atakuje kierownictwo, to muszą być tego konsekwencje. Prezes nazwał te medialne wybryki nieporozumieniem i musi podjąć decyzję w tym zakresie - mówił.
Zdaniem politologa Jacek Kurski nie zostanie wyrzucony z partii. - Jarosław Kaczyński gra frakcjami, dba o frakcje, żeby czasami ze sobą konkurowały, się atakowały. Może teraz jest już za dużo tego dbania. To chyba nie jest ten moment - przyznał. - Z punktu widzenia takiej partii politycznej należałoby to wszystko wyciszyć i doprowadzić do jedności. Jakby wyrzucić Jacka Kurskiego, to on by się postawił w roli męczennika, być może przeszedłby do innej partii, albo sam chciał zakładać własną partię, co PiS-owi nie byłoby dziś takie potrzebne. Z drugiej strony, osiągnąłby trochę swój cel, prawdopodobnie celem Jacka Kurskiego jest powrót do gry, bo dziś jest politykiem dalekiego szeregu - zaznaczył.
Czytaj także:
- Ziobro i wniosek o areszt. Sąd wydał ważną decyzję
- Jacek Kurski wyrzucony z PiS? Buda: taki wniosek będzie złożony
- Paszport Zbigniewa Ziobry unieważniony. Zapadła decyzja
Źródło: Polskie Radio 24
Prowadzący: Jakub Kukla
Opracowanie: Aneta Wasilewska