Gdańsk. Służby szukały dwóch mężczyzn w rzece. Okazało się, że byli w domu

Służby ratunkowe przez blisko dwie godziny przeszukiwały Motławę w centrum Gdańska po zgłoszeniu jednego z mężczyzn, który twierdził, że w wodzie znajdują się jego dwaj koledzy. Jak się później okazało, był to fałszywy alarm - poszukiwani przebywali bezpiecznie w wynajmowanym apartamencie, a zgłaszający znajdował się pod wpływem alkoholu.

2025-12-27, 10:40

Gdańsk. Służby szukały dwóch mężczyzn w rzece. Okazało się, że byli w domu
Zakończyły się poszukiwania na Motławie (zdjęcie ilustracyjne). Foto: JAROSLAW JAKUBCZAK/POLSKA PRESS/Polska Press/East News

Koniec poszukiwań na Motławie

Zgłoszenie wpłynęło do policji o godzinie 7.40. Mężczyzna, który wyszedł z wody na brzeg, poinformował funkcjonariuszy, że w rzece wciąż znajdują się dwaj jego towarzysze. Na miejsce skierowano służby ratunkowe, które rozpoczęły poszukiwania na odcinku Motławy w centrum miasta.

Po około dwóch godzinach akcji ustalono, że zagrożenie nie istniało. Policjanci i ratownicy zakończyli działania, gdy potwierdzono, że wskazywani mężczyźni są cali i zdrowi. - Okazało się, że przebywali w mieszkaniu i nic im się nie stało - poinformowała w rozmowie z Radiem Gdańsk podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Zgłaszający został przekazany do pogotowia socjalnego ze względu na stan nietrzeźwości. Jego przesłuchanie zaplanowano na niedzielę, kiedy będzie mógł złożyć wyjaśnienia w sprawie.

Czytaj także:

Źródła: Radio Gdańsk/PolskieRadio24.pl

Polecane

Wróć do strony głównej