Nawrocki na czele prawicowej koalicji? W PiS i Konfederacji krążą spekulacje
Decyzje i weta prezydenta Karola Nawrockiego są pozytywnie oceniane zarówno przez polityków PiS, jak i Konfederacji. W obu ugrupowaniach narasta przekonanie, że głowa państwa może odegrać kluczową rolę w budowie prawicowego paktu senackiego, a w dalszej perspektywie także powyborczej koalicji. Politolodzy pozostają w tej kwestii podzieleni.
2025-12-29, 07:42
Nawrocki spaja prawicowe środowiska
Posłowie PiS i Konfederacji w rozmowie z PAP pozytywnie oceniają dotychczasowe decyzje, w tym weta prezydenta Karola Nawrockiego. Obie strony widzą w nim patrona prawicowego paktu senackiego, a być może też głównego rozgrywającego ewentualnej powyborczej koalicji. Zdania politologów w tej sprawie są podzielone.
Weta prezydenta cieszą Konfederację
Związany z Nową Nadzieją poseł Konfederacji w rozmowie z PAP podkreślił, że do tej pory żadna z decyzji prezydenta nie była na tyle dotkliwa, by mogła zaważyć na ich współpracy i bieżących kontaktach. Polityków związanych z frakcją Sławomira Mentzena szczególnie cieszy dotrzymywanie obietnic zawartych w podpisanej przez Nawrockiego tzw. ośmiopunktowej deklaracji toruńskiej. Przymykają oko nawet na parafowanie ustawy podnoszącej podatek dochodowy CIT dla banków, choć decyzja ta nie była odebrana przez nich z entuzjazmem. Pierwszy punkt deklaracji, podpisanej na ostatniej prostej kampanii, mówił o nieakceptowaniu żadnych ustaw podnoszących Polakom podatki. Pomimo zapewnień prezydenta o tym, że jest to podatek dla biznesu, politycy Nowej Nadziei są przekonani co do tego, że ostatecznie i tak uderzy on pośrednio w obywateli.
Konfederacja nie była też zachwycona podpisaniem przez Nawrockiego ustawy ws. zakazu hodowli zwierząt na futra, której sprzeciwiała się od początku. Z drugiej strony, pozytywnie odebrali jego weto wobec ustawy o rynku kryptowalut. Dostrzegają, że co do zasady próbuje on zjednywać sobie zarówno obóz PiS jak i Konfederacji, licząc m.in. na potencjalną reelekcję w 2030 r.
Rozłam w Konfederacji
Inny poseł Konfederacji, związany z Ruchem Narodowym w rozmowie z PAP przyznał, że weta oraz wszelkie decyzje Nawrockiego odbierane są przez tę frakcję mocno na plus. Na tyle, że widzą w prezydencie głównego rozgrywającego, jeśli chodzi o potencjalne zawarcie paktu senackiego w nadchodzących wyborach parlamentarnych między PiS-em a Konfederacją. Ich zdaniem udana kooperacja na tym polu mogłaby utorować im drogę do głębszej współpracy.
Rozmówcy PAP zgodnie podkreślają, że tym samym niewykluczona jest potencjalna powyborcza koalicja z PiS-em, jeśli dawałoby im to większość sejmową. Wprawdzie frakcja Nowej Nadziei, chętniej niż Ruch Narodowy, dopuszcza możliwość koalicji z innymi podmiotami, to jednak na ten moment, ewentualny sojusz np. z Koalicją Obywatelską, jawi się jako political fiction. Konfederaci nie odrzucają za to współpracy z Konfederacją Korony Polskiej europosła Grzegorza Brauna, jednak - jak podkreślają - ponowne działanie z nim w jednym ugrupowaniu jest wykluczone.
PiS odrzuca koalicję z Braunem
Politycy PiS w rozmowie z PAP także wskazują, że prezydent powinien być "przynajmniej patronem prawicowego paktu senackiego". - Chyba nikt u nas - zwłaszcza ci racjonalni - nie wątpi, że powinniśmy iść do Senatu jako prawica, przynajmniej wspólnie z Konfederacją - podkreślił poseł PiS związany z frakcją b. premiera Mateusza Morawieckiego. Jego zdaniem Nawrocki jest brany pod uwagę jako punkt odniesienia. Pytany, o to, czy jest możliwe, by w przyszłości PiS i Konfederacja jednocześnie zabiegały o względy prezydenta, rozmówca PAP ocenił, że Nawrocki w kampanii do wyborów parlamentarnych w 2027 r. prawdopodobnie będzie bardzo ostrożny. - Będzie angażował się przeciwko Tuskowi, ale nie będzie występował na wiecach PiS-u czy Konfederacji - ocenił.
W kontekście Brauna rozmówca PAP przyznał, że choć jego KKP ma coraz lepsze wyniki w sondażach, to PiS nie chciałoby być kojarzone z jej liderem i niewielu parlamentarzystów w partii podziela jego poglądy. Pod względem koalicji - jak podkreślił - PiS bierze pod uwagę głównie Konfederację, ale wyraził obawy, co do spójności tej partii. - Zastanawiamy się, czy Konfederacja nie podzieli się pomiędzy Ruch Narodowy i Nową Nadzieję już tak definitywnie - dodał.
Jak ocenił z kolei rozmówca z kierownictwa PiS, mimo że Kaczyński jest "sceptyczny wobec koalicji z Grzegorzem Braunem" to reszta polityków PiS ma różne stanowisko w tej sprawie. - Jedni mówią: "absolutnie nie z Braunem". Drudzy, jak Jacek Sasin, wskazywali, że szybciej z Braunem niż z Tuskiem - zaznaczył polityk.
Ekspert: brak wspólnoty programowej między PiS a Konfederacją
Profesor Uniwersytetu Łódzkiego, politolog i doradca ministrów spraw zagranicznych w rządach Mateusza Morawieckiego - Przemysław Żurawski vel Grajewski w rozmowie z PAP kategorycznie wykluczył możliwość powyborczej koalicji PiS-u i Konfederacji argumentując, że ugrupowania te "nie mają ze sobą żadnej wspólnoty programowej" - zarówno na kierunkach amerykańsko-natowskim, ukraińskim, wewnętrznym, jak i podejścia do roli państwa czy polityki socjalnej.
- Konfederacja i PiS to jak próby łączenia ognia z wodą, tego się nie da pogodzić - ocenił, dodając, że prędzej prognozowałby koalicję Konfederacji z Koalicją Obywatelską. Jego zdaniem mówienie o ewentualnych rządach PiS-u i Konfederacji to spin KO na potrzeby bieżącej walki politycznej.
Dudek: liczą się kwestie personalne
Odmiennego zdania jest politolog i historyk, prof. Antoni Dudek. W rozmowie z PAP ocenił, że w polskiej polityce zbieżność programowa coraz bardziej traci na znaczeniu, a kluczowe stają się kwestie personalne. Jego zdaniem prezydent zrobi "wszystko co możliwe", żeby taka koalicja powstała, ale raczej po wyborach. Wcześniejszy sejmowy sojusz wyborczy ugrupowań prawicowych jawi mu się jako nierealny. Jego zdaniem, Nawrocki do wyborów parlamentarnych będzie starał się łagodzić antagonizmy miedzy Konfederacją a PiS-em.
Czytaj także:
- Nawrocki rozmawiał z liderami Europy, Trumpem i Zełenskim
- Nawrocki uderza w Tuska. "Pan ma pretensje do Chrobrego?"
- Janusz Kowalski straszył "inżynierami". Chwilę później złożył życzenia
Źródła: PAP/JL