Drugi akt oskarżenia ws. afery wizowej. Piotr Wawrzyk na liście

Afera wizowa. Drugi akt oskarżenia już w sądzie

Akt oskarżenia ws. tzw. afery wizowej objął cztery osoby: Edgara K., Piotra Wawrzyka (byłego wiceministra MSZ), Marcina J. (byłego dyrektora Departamentu Konsularnego MSZ) oraz Beatę B. (byłą zastępczynię dyrektora Departamentu Konsularnego MSZ).

"Prokurator z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Lublinie skierował w dniu 30 grudnia 2025 r. do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym tzw. afery wizowej" - czytamy w komunikacie prokuratury.

Były wiceszef MSZ usłyszał zarzuty

Piotr Wawrzyk - wiceminister spraw zagranicznych w latach 2018-2023 - jak poinformowała PK, został oskarżony "o popełnienie jednego przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień w okresie od lutego 2022 r. do maja 2023 r. oraz ujawnieniu osobie nieuprawnionej informacji służbowych (art. 231 § 2 k.k. i art. 266 § 2 k.k.)".

"Przekroczenie uprawnień polegało na naruszeniu obowiązujących w ministerstwie procedur związanych z rejestracją i obiegiem dokumentów, podejmowaniu nieuzasadnionych interwencji dotyczących przyspieszania procedur wizowych w zakresie cudzoziemców, których dane otrzymywał od Edgara K., wpływaniu w poszczególnych przypadkach na treść decyzji wizowych wydawanych w polskich placówkach konsularnych oraz udostępnieniu osobie nieuprawnionej informacji uzyskanych w związku z pełnioną funkcją" - wyjaśniono.

• Koniec dyplomatycznej taryfy ulgowej. Polski komornik zajmie konta Federacji Rosyjskiej?
  
• 40 proc. rosyjskich dyplomatów to szpiedzy? Polska naciska na UE
  
• Dywersja aktem desperacji Rosji? "Potwór na glinianych nogach"

Chodziło o takie działania jak m.in. przyjmowanie i przekazywanie poza oficjalnym obiegiem list cudzoziemców, wydawanie poleceń przyjmowanie wniosków wizowych poza kolejnością, żądanie informacji o przebiegu postępowań i powodach odmów oraz przekazywanie Edgarowi K. danych i dokumentów pochodzących z systemów wykorzystywanych w postępowaniach wizowych. W. nie otrzymywał za te działania korzyści majątkowej. Według śledczych działał jednak działał "w celu osiągnięcia przez Edgara K. korzyści majątkowych (w kwocie 400-500 zł za każdego sprowadzonego cudzoziemca) oraz w celu osiągnięcia przez cudzoziemców korzyści osobistych związanych z uzyskaniem wiz".

Zarzuty dla Edgara K.

Edgar K. z kolei usłyszał zarzuty dopuszczenia się dziewięciu przestępstw płatnej protekcji w latach 2022-2023 - wynika z komunikatu rzecznika prasowego Prokuratury Krajowej, prok. Przemysława Nowaka. Czyny te opierały się na wielokrotnym powoływaniu się na wpływy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a także w polskich placówkach dyplomatycznych i konsularnych. Edgar K. miał następnie podejmować się pośredniczenia w pozyskiwaniu wiz lub przyśpieszać procedury wizowe dla cudzoziemców - w zamian za korzyści majątkowe lub obietnice otrzymania takich korzyści. K., jak wynika z aktu oskarżenia, miał podjąć się takich działań w przypadku ponad 600 cudzoziemców. Byli to głównie obywatele Indii, Nepalu, Tajlandii i Filipin. Łącznie przyjął kilkaset tysięcy złotych, także w obcych walutach.

"Pierwszy akt oskarżenia w niniejszej sprawie został sporządzony w dniu 14 sierpnia 2025 r. i obejmował sześć osób podejrzanych o popełnienie w sumie 14 przestępstw dotyczących płatnej protekcji polegających na przekazaniu Edgarowi K. korzyści majątkowych w zamian za pośrednictwo w załatwieniu spraw wizowych w polskich placówkach konsularnych. Śledztwo prowadzi trzyosobowy zespół prokuratorów z Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami CBA" - poinformował prok. Nowak.

Przypomnijmy, że śledztwo w sprawie tzw. afery wizowej wszczęto 7 marca 2023 r. na podstawie materiałów nadesłanych z Centralnego Biura Antykorupcyjnego i jest ono wielowątkowe.

Źródło: gov.pl/hjzrmb